I co??? Wstałaś wz łózka?? Daje zajmujesz sie ogrodem.... ???
U nas zimno jak diabli, leje deszcz od wczoraj.... ale przymrozku nie było... jak u Ciebie??

Bożenko, nie wybieram się do Ciebie w maju. Akurat wtedy kiedy wszyscy mam komunię wnuka, Może latem lub pod jesień znowu będzie okazja. Życzę Tobie by azalie się pozbierały. Moja nowa nówka jeszcze nie wsadzona, i pod dachem. Właśnie otworzyła oko.

Zaglądam w oczekiwaniu na dobre wieści. U mnie było o 4.30 +1, może i Ciebie mróz ominął.

Bozenko napisz co tam, bo u nas rano niestety było - 2,2

Mam nadzieję, że ogród caly, zdrowy i piękny a Bogdzia hasa po ogrodzie

Bożenko jak tam? U nas przymroziło, ale strat - na razie - gołym okiem, nie widać!
pozdrawiam!

Też czekam na wiadomość czy nic się nie stało. Nakryłem wieczór begonie jednoroczne. Na szczęście było w nocy i dziś rano 5 na plusie.

U mnie w tej chwili 4+, niebo zachmurzone, ziemia mokra. Okryłam same hortensje ogrodowe i dalie, co pędy wypuściły. I tyle.
I za Rejentem z Zemsty powtórzę - "niech się dzieje wola nieba...". Ale zła będę, jak mi coś zmarznie

Bożenko, nie dołuj się, bo mi smutno z Tobą! Mrozu może nie będzie....u mnie +4 teraz, co będzie to będzie, pamiętaj, ze to tylko rosliny, są ważniejsze sprawy na świecie, chociażby właścicielka ogrodu a nie on sam! Trzymam kciuki!