Przez caly lipiec i do teraz nie mielismy deszczu, pierwsze krople spadly jakies 3,4 dni temu i ciagle pada, i z tego bardzo sie ciesze. Susza zniszczyla wiele roslin, paszy dla bydla o ogrodach nie wspomne...
Moj wyglada dobrze, mam gline, podlewalam praktycznie tylko rh, reszte tak z doskoku i naprawde ogrod wyglada w miare dobrze. Trawnik troche gorzej ale tym sie nie przejmuje, juz pomalutku dochodzi do siebie. Wode jeszcze mamy w zbiorniku, a pamietam sierpien gdzie na poczatku miesiaca juz nie mielismy, bylo duzo gorzej...Pewnie ze szkoda kazdej roslinki i naszej pracy, ale na to wplywu nie mamy. Mi bardziej zwierzat szkoda