U mnie też bardzo zimno , dobrze ze chociaz śnieg jest to przynajmniej cebule powinny przeżyc.Takie mrozy bez śniegu to dla nas tragedia. Pozdrawiam Aguś.
Mało bywam na forum,ale całe szczęście ,że dzisiaj weszłam taka impreza,chcę tam pojechac jak mi się juz nic nie stanie i mam wole 3 mijesca ,Bożenko i ja moge Cie zabrać
A to rudziki przylatują na wiosnę?
U mnie też rudzika wypatrzyłam w sobotę przed tymi śnieżycami. Dość badawczo lustrował mnie swoimi czarnymi ślepkami, gdy ja w pośpiechu starłam się przykryć czym się da roślinki, które za szybko poczuły wiosnę