O to dobrze, że Cię zapytałam. Uprawiasz je więc najlepiej wiesz co i jak. W internecie wyczytałam, że trzeba śpieszyć się z obrywaniem do max 2 tygodnie po przekwitnięciu lub ciąć. A tu miła niespodzianka. I pracy mniej.

A potem Bogdziu, po przekwitnięciu, czy nawozisz te japońskie do końca sezonu?