Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Pokaż wątki Pokaż posty

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 09:22, 14 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Margarete napisał(a)

Co ja czytam Kasia

To musimy się koniecznie spotkać. Jeśli nie ogrodowo to turystycznie. Zapraszam zarówno do mojego ogrodu na kawę ale on malutki i w porównaniu z waszymi ogrodami to nieciekawy dla was być może albo spotkamy się gdzieś w Łodzi na pogaduchy i pokażę wam "moją Łódź", będę choć na krótko za przewodnika

Edytowała bo zaraz mnie tu Bożenka opitoli że się szarogęsię u niej na wątku i odpowiadam na wpisy nie do mnie skierowane. A poza tym jej gości zabieram ale przecież możemy tą Łódź przybliżyć wam troszkę i pokazać wspólnie, w aucie jest sporo miejsca dla wszystkich A nasze miasto wbrew powszechnym opiniom wcale nie jest szare, smutne i nieciekawe .
Sorry Bogdziu !


Gosia na pewno Cie nie opitolę , pozwalam pisac u siebie wszystkim a Tobie szczególnie.Fajnie im zaproponowałas zwiedzanie bo dobra w tym jestes wyjatkowo.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:24, 14 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
agata19762 napisał(a)
Ale się cieszę, że mam rodki z Twoich ulubionych

Pogoda jest kapryśna nie mamy wpływu na takie rzeczy...
mój eMuś cały wieczór palił gałęzie w ogrodzie aby trochę ogrzać powietrze.
Na dzieñ dzisiejszy nie mam strat z powodu przymrozków.
Łączki z pierwiosnków urocze
Pozdrówka Bożenko


No cóz u mnie gdybym zapaliła to straz by przyjechała , a u Ciebie straz na miejscu. Ja co rok mam jakies straty , w paskudnym miejscu mam ten ogród.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:26, 14 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
effka napisał(a)
Bogdziu, znów oglądam Twój ogród w Mai, czekając na kwitnienie moich rodków
Moja córcia mówi, mamusiu czy my kiedyś będziemy mieli tak ślicznie jak ta Pani
Pozdrawiamy! Aha udało mi się kupić PJM Elite, ale się cieszę!


Ogród bedziecie miec pewnie ładniejszy bo ja zaczynałam tutaj jako emerytka to siły jednak juz nie takie jak u młodych. Ciesze sie że kupiłas PJM Elite, w pierwszych latach możesz go zima osłaniac bo na poczatku bywa delikatny.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:29, 14 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Mariposa napisał(a)
Bożenko, zaczynam rozumieć Wasz ból, kiedy nie można nacieszyć się długo wyczekiwanym kwieciem. Wiem, że tak samo będę przeżywać, dlatego współczuję Ci z powodu strat mrozowych.
Przy niektórych magnoliach zaznaczają, że są wysoce mrozoodporne. Ale to dotyczy samego drzewka, prawda? Kwiaty wszystkich magnolii są jednakowo wrażliwe na przymrozki?


Drzewko mrozy przetrzyma , najwrazliwsze sa kwiaty. Laura to wczesna magnolia i przez to mocno narazona ale tak piękna że i tak się cieszę ze ja mam. Elu w naszej wsi to chyba tylko ja mam takie mroźne miejsce, u Ciebie będzie lepiej choc wczoraj w J sąsiedniej miejscowosci widziałam zmarzniete magnolie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:30, 14 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Kasik napisał(a)


Małgosia- każdy ogród jest ciekawy. A spotkać możemy sie najpewniej ogrodowo, bo my zafiksowane jesteśmy właśnie w tym kierunku. Do lipca jeszcze kawał czasu i na pewno jakoś się umówimy. Fajnie by było spotkać się z ŁODIANKKAMI


No to możemy się umówic na spotkanie zcałą grupą łodzką jesli chcecie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:33, 14 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Mala_Mi napisał(a)
Doczytałam o rh lukiego... moje w takim razie też zasuszone, co mnie nie dziwi, bo było sucho i nie miałam kiedy podlewach.
U Ciebie przymrozek robi spustoszenie a u mnie brak czasu... na szczęście było zimno, padał śnieg, ale nie spadło mocno na minus.. z powodu zimna magnolki z wyjątkiem gwieździstej jeszcze się nie rozwinęły.

A rudzika mi załatwiły koty... jakoś nie polubię tych stworzeń.. chłop dokarmia wszystkie przybłędy, bo może jak się najedzą to nie będą tak polować, ale to nadzieja głupiego.



Koty jak sie najedzą to bedzie ich tylko więcej. Szkoda rudzika. Ja kotów nie lubię bo one zabijaja dla zabawy nie z potrzeby najedzenia sie, nigdy ich nie polubie tym bardziej ze mam ich cale tabuny i tyle pozostałosci po nich że strach wyjsc do ogrodu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:36, 14 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Sonka napisał(a)
Nas na szczęście ominęły mrozy ale deszczu też nie było.


Bardzo się cieszę ze chociaz Twoja cudna magnolka przetrwała. Brak deszczu można zastapic podlewaniem choc deszcz lepszy. U mnie troszke padał śnieg z deszczem ale w sumie we wiadrze w którym mierze opady prawie nic nie było więc zysku prawie nie ma , tylko stracony dzień bo nic się zrobic nie dało.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
eVka 09:40, 14 kwi 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Bogdzia napisał(a)


Ogród bedziecie miec pewnie ładniejszy bo ja zaczynałam tutaj jako emerytka to siły jednak juz nie takie jak u młodych. Ciesze sie że kupiłas PJM Elite, w pierwszych latach możesz go zima osłaniac bo na poczatku bywa delikatny.

Emerytka nie emerytka, stworzyłaś z mężem dzieło sztuki I ta Twoja rzadko spotykana czysta radość z ogrodu aż miło się patrzy

Dziękuję za radę, będę go osłaniać. Zresztą planuję przed zimą zrobić tam jeden wielki parawan wokół rabaty rh. Wieje tam mocno.
____________________
Kasik 10:03, 14 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Bogdzia napisał(a)


Rododendrony tak wybrałam by były odporne , zawsze na to zwracam uwagę, mozecie kupowac w ciemno.
Czytam ze Małgosia proponuje zwiedzanie Łodzi, jeśli znajdziecie czas to skorzystajcie bo ona zna okolicę jak profesjonalny przewodnik. Ja niestety na zwiedzanie się nie mogę wybrac z powodów zdrowotnych, za to zapraszam do siebie jesli znajdziecie czas. Napiszcie o której będziecie w Łodzi i o której koncert , jakim czasem dysponujecie.


Dzięki bardzo. Za rodki i zaproszenie. przypomnimy się w lipcu
Planujemy przyjechać w piątek wieczorem (Mamy juz zarezerwowane noclegi, całą sobote mamy wolną bo koncert wieczorem, no i połowę niedzieli. Skrzykniemy się
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 10:10, 14 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Bogdzia napisał(a)


Gosia na pewno Cie nie opitolę , pozwalam pisac u siebie wszystkim a Tobie szczególnie.Fajnie im zaproponowałas zwiedzanie bo dobra w tym jestes wyjatkowo.


Pogadamy z Kasiami i Małgosiami - ułożymy sobie plan i zrealizujemy mam nadzieję, że przy Waszym udziale.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies