Lilia rzeczywiście śliczna a ja dziś też cieszę sie z lilii bo udało mi sie dokupic martagonów i jestem cała w skowronkach z tego powodu.Dzieki Irenko za to cudo. Moje martagony nie będą tak okazałe ale właśnie piękno ich dzikich naturalnych kwiatów jest mi bliskie.Jeszcze tylko poluję na białego .
mam martagon, odszukałam, taka ciemna wiśnia, burgund, przesadziłam je, ale nie pamietam, które miejsce!
cieszę się, ze będę wiosną sycić oczy twoimi
A ja teraz będe miała aż 7 różnych rodzajów, w tym jeden rudy, trzy czerwone , jeden rózowy i jeden brzoskwiniowy i jeden pomarańczowy. . Cieszę sie jak z wygranej w totka.
Bogdziu, pozdrawiam przy poniedziałku. U nas zima na całego, wiosny nie widać, ale za to moja pani kosowa znalazła sobie partnera i razem przychodzą na śniadanie. Mam nadzieję, że coś się z tego związku wykluje...
Bogdziu, pozdrawiam przy poniedziałku. U nas zima na całego, wiosny nie widać, ale za to moja pani kosowa znalazła sobie partnera i razem przychodzą na śniadanie. Mam nadzieję, że coś się z tego związku wykluje...
U mnie tez ponuro i smutno, ziemia zamarznięta ale nie jest żle, ja uważam że jak zima jest wtedy kiedy powinna to i inne pory roku też będą o czasie , a w związku z tym tylko patrzec wiosny.Kosy pewnie postarają się o przychówek i będzie ich więcej a przy okazji posłuchasz sobie spiewu pana kosa , szczególnie rano i wieczorem czyli wtedy kiedy się odpoczywa. pozdrówka.
Bogdziu, pozdrawiam przy poniedziałku. U nas zima na całego, wiosny nie widać, ale za to moja pani kosowa znalazła sobie partnera i razem przychodzą na śniadanie. Mam nadzieję, że coś się z tego związku wykluje...
U mnie tez ponuro i smutno, ziemia zamarznięta ale nie jest żle, ja uważam że jak zima jest wtedy kiedy powinna to i inne pory roku też będą o czasie , a w związku z tym tylko patrzec wiosny.Kosy pewnie postarają się o przychówek i będzie ich więcej a przy okazji posłuchasz sobie spiewu pana kosa , szczególnie rano i wieczorem czyli wtedy kiedy się odpoczywa. pozdrówka.
Ja jestem zachwycona śpiewem kosa, nie jest to słowik, ale też pięknie śpiewa i umila nam czas zwłaszcza wieczorami.
Bogdziu, pozdrawiam przy poniedziałku. U nas zima na całego, wiosny nie widać, ale za to moja pani kosowa znalazła sobie partnera i razem przychodzą na śniadanie. Mam nadzieję, że coś się z tego związku wykluje...
U mnie tez ponuro i smutno, ziemia zamarznięta ale nie jest żle, ja uważam że jak zima jest wtedy kiedy powinna to i inne pory roku też będą o czasie , a w związku z tym tylko patrzec wiosny.Kosy pewnie postarają się o przychówek i będzie ich więcej a przy okazji posłuchasz sobie spiewu pana kosa , szczególnie rano i wieczorem czyli wtedy kiedy się odpoczywa. pozdrówka.
Ja jestem zachwycona śpiewem kosa, nie jest to słowik, ale też pięknie śpiewa i umila nam czas zwłaszcza wieczorami.
Każdy ptaszek ma swój urok a śpiew kosa też jest piękny.U mnie kos siada na najwyższym drzewie na samym czubku i wtedy jest koncert.Słowik był u sąsiada ale sprzedali działkę , ludzie pozbyli się gestych krzaków i słowik musiał odleciec. mam nadzieję ze kiedyś zamieszka w moich krzakach i nawet taki mały gąszcz dla niego hoduję.
Bogdziu, lilia martagon - pięknie brzmi i pięknie wygląda.
Lilia martagon, lilia złotogłów- która nazwa piękniejsza???Mnie się obydwie podobają i kwiaty też , a marzą mi się takie zakątki jak pokazały dziewczyny na zdjęciach z Anglii. Pozdrawiam Pszczółko.