Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje zmagania ogrodowe

Moje zmagania ogrodowe

Welka 15:17, 09 wrz 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Mam takie nawet dwa, u dziadków w garażu się marnowały - kiedyś służyły do zbierania ziemniaków, teraz służą u mnie
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
beta 18:25, 09 wrz 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Ewelinko, cudne te jesienne kompozycje...i super patent z tymi szyszkami...i przyznaję się bez bicia, że zmałpuję...wianek zresztą też
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
martaibartek 21:58, 09 wrz 2013


Dołączył: 04 sie 2012
Posty: 1140
Ewelinko ja za taki koszyk oddałabym wiele!!!!
Cudowne kompozycje

Mam pytanie odnośnie arelli. Kupiłam w tym roku sadzonkę. Czy ona szybko rośnie? jak z zimowaniem?
____________________
Welka 19:21, 10 wrz 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
beta napisał(a)
Ewelinko, cudne te jesienne kompozycje...i super patent z tymi szyszkami...i przyznaję się bez bicia, że zmałpuję...wianek zresztą też


Małpuj i szyszki i wianek, bić nie będę
Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 19:32, 10 wrz 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
martaibartek napisał(a)
Ewelinko ja za taki koszyk oddałabym wiele!!!!
Cudowne kompozycje

Mam pytanie odnośnie arelli. Kupiłam w tym roku sadzonkę. Czy ona szybko rośnie? jak z zimowaniem?



Moi dziadkowie mają jeszcze z trzy, ale wykorzystują chyba do noszenia drewna, wiec im jeszcze nie zabrałam

Arella to potwór, przygotuj na nią duuuuużo miejsca. W zeszłym roku swoją wsadzałam jakoś w czerwcu i pod koniec sezonu już była duża. W tym roku jest gigantem. Z zimowaniem żurawek nie mam najmniejszego problemu, bez niczego wytrzymują. Co prawda ona po zimie była jedną z najmocniej klapniętych, obcięłam ją w marcu, potem przyszły mrozy bez śniegu i bałam się, że padła, ale bardzo szybko pojawiły się nowe liście.

tu z września zeszłego roku (kupiona z 5-6 listkami)

tu początek czerwca, z lewej strony

liście


sprzed dwóch dni

____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Madziarzeszow 19:39, 10 wrz 2013


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 1912
Ale duże liście , to naprawdę żurawka....?
____________________
Pozdrawiam..... Mój mały skrawek ziemi~~~~~~~~Wizytówka - Mój mały skrawek ziemi
Welka 19:48, 10 wrz 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Madziarzeszow napisał(a)
Ale duże liście , to naprawdę żurawka....?


Serio, serio
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
monteverde 19:52, 10 wrz 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Pooglądałam wszystko co mogłam, koszyczek kapuściano wrzosowy wyjątkowo ładny no i hosty niech rosną zdrowo, to może sadzoneczki się doczekam nie mogłaś zadzwonić do mnie jak jechałaś do ODR-u?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Welka 19:55, 10 wrz 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Aniu, nie było miejsca i planowałam jechać po południu, a po 11 M powiedział, że musimy wyjeżdżać, bo jak zwykle wszystko w biegu
Hostami się podzielę, jak powiesz jak i kiedy to zrobić
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Mathildis 20:04, 10 wrz 2013


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Welka napisał(a)



Co to za żurawka pięknie się przebarwia.

Kompozycje jesienne naprawdę niebanalne. Kopiować nie będę, ale mam natchnienie na przyszły rok tylko zapisać gdzieś trzeba
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies