Ale mi tą Waszą wędzoną swojską wędliną zapachniało....mmmmmmmmmmmmm M się przymierza już od roku do budowy wędzarni
I pierniczki jakie udane!
Gratulacje !!! Już DWIE SETKI

Elizo, przypomnij proszę jak zasuszasz swoje aniołki z masy solnej. Piekarnik?

Życzę wielu kolejnych inspirujących nas stronek.

Agnieszko dziękuję za życzenia, miło, że zajrzałaś

Kasiu nasza wędzarnia też się rodzi w bólach, ale chociaż nie skończona to wędzić można, więc będzie wędzona kiełbaska i szyneczka na święta.
Dziekuję za cudną różę z twojego ogrodu.

agniecha973 napisał(a)

Elizo, przypomnij proszę jak zasuszasz swoje aniołki z masy solnej. Piekarnik?

Życzę wielu kolejnych inspirujących nas stronek.

Ja suszę na grzejniku, ale można w piekarniku, na niskiej temperaturze 50, 60 stopni przez kilka godzin i uchylać od czasu do czasu drzwiczki, aby wyszła wilgoć.
Dziękuję za życzenia

Ale na grzejniku też wystarczy? Super informacja!

Na grzejniku suszą się dłużej , ale ja wolę, bo trochę mi szkoda włączać piec na kilka godzin dla kilku aniołów i nie muszę pilnować, aby piec nie był za gorący i masa się za mocno nie zrumieniła lub nie popękała. Aniołki duże suszę w piekarniku, małe z cienkiej masy na grzejniku.

Witajcie z rana, pogoda u nas mało zimowa, słoneczko tak pięknie świeci, że wydawałoby się , że wiosna idzie. Śnieg który jeszcze dwa dni temu tak pięknie zdobił ogród i robił świąteczny klimat znika w bardzo szybkim tempie. Szkoda...

Elu, wyczytałam gdzieś coś o lakierze do paznokci dodanym do farby i nie wiem gdzie o tym poczytać. Przyznam się, że ostatnio dokładnie nie czytam wątków, bo czasu mało, a to wydaje się być jakąś cenną informacją. Robienie aniołków zostawimy sobie chyba na czas między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem, przyjadą kuzynki moich chłopaków z Warszawy i będzie już po wszelkich przygotowaniach do świąt, więc na spokojnie coś wymodzimy. A przy okazji będzie nastrój świąteczny i pokolędujemy przy stole. Tylko muszę wszystko zgromadzić do robótek.

Agnieszko aniołki maluje się farbkami plakatowymi, albo akrylowymi, a kiedy wyschną lakieruje się lakierem bezbarwnym. Aby nie inwestować w puszkę lakieru, który się potem nie przyda można użyć do lakierowania bezbarwnego lakieru do paznokci, ale wtedy aniołki są błyszczące, dlatego ja używam pół mat do drewna.
Stosuję czasami lakier do paznokci z brokatem do zdobienia i wykończenia sukieneczek. Kilka takich białych zrobiłam na choinkę.