Elu cudowny masz ogród i pięknie kwitnący. Piwonie boskie. Widać że w tym samym miejscu już trochę mieszkają. Homebush kupiłem tamtej wiosny i się rozkręca. Cieszę się - patrząc na wzorcowe ogrodniczki ze dokonałem dobrego wyboru. Pozdrowienia.
Kasiu, bardzo lubię piwonie szczególnie za ich zapach, nie lubią deszczu podobnie jak hortki, ale za to pachną...
Mam jeszcze białą, dobrze, ze nie kwitną jednocześnie, można się dłużej cieszyć.
Masz rację, ta pwonia rośnie tu od początku mojego ogrodu, te którym zmieniłam miejsce w tym roku prawie nie kwitną i rośliny dużo mniejsze.
Homebush kupiłam spontanicznie, ale widziałam dorosłe krzewy i robią wrażenie swoimi różowymi kulkami, będzie piękny jak podrośnie.