Nie było za wiele tych grzybów...
Szkoda.

Miłego dnia, Aniu

monteverde napisał(a)

Ale mało prawusy zamroziłam do risotta, a z kurek i kołpaków jutro będzie zupka

Rozkwitła znowu Twiggy's Rose Harknessa

Ale cudo..pozdrawiam

cudo, że hej na grzybach się nie znam, to chociaż poczytam u nas leje!!!

Aniu u nas ma zamiar padać, zachmurzyło się bardzo, w lesie sucho, to i grzybków niet. może wrzesień będzie dla nas łaskawszy i trochę grzybków podeśle ale najpierw musi popadać pozdrawiam miłego dnia

Dzięki za odwiedzinki, u mnie pada można powiedzieć "kapuśniaczek" i chyba tak będzie cały dzień, dla tych do nie chcą się cofać w poszukiwaniu nazwy "cuda" piszę,że jest to róża Twiggy's Rose,(Harknessa), rabatowa o pokroju krzaczastym dorasta do 0,8 - 1m wysokości a to dzisiejsze jej zdjęcie

a to miniaturki z tarasu nn, praktycznie kwitną od wiosny cały czas, kupione na święta wielkanocne do domu

moje miniaturki też tak cały czas kwitną są śliczne!

Aniu,spóźnione,ale szczere gratulacje setki!!! Ślinka mi pociekła na Twoją perliczkę,przyznam,że nigdy nie jadłam.A i malinki w słoikach apetyczne,mniam

Maju to spróbuj zrobić, jest bardzo smaczna

Najpierw muszę sobie wyhodować Można gdzieś kupić perliczkę? U nas raczej są rzadko spotykane.Po podwórkach biegają kury i kaczki,a w sklepie chyba jeszcze nie widziałam.

A ja w ogonie? Na 107 stronie?
Aniu,życzenia zdrowia przyjmij,i nie dziw się,że rzadko jestem,
nadrobię późną jesienią,jak noc z dniem na długość się zmienią!