O to fajnie Aniu o której mniej więcej będziesz? a zresztą będziemy na telefon się łapać ja tak po 11.00 wyjeżdżam

A ja będę już 8,30 i planuję pobyt aż do 13.

A czemu tak wcześnie? o 10.00 się zaczyna wszystko

Za każdym razem jestem tak wcześnie, chodzi mi o mjejsce, żeby jak najbliżej zaparkować, żebym
tych donic nie musiałam daleko nosić.
Z rana na spokojnie robię rozeznanie gdzie i kto ma ciekawostki
Samochód parkuję na placu przy trasie od strony Elb. przed fontanną.

Ja biorę ze sobą zawsze wózek Pony i też nie dźwigam zdjęcie z tamtego roku z września, po zakupach

A wiesz, nawet masz dobry sposób na oszczędzanie rąk
Jednego razu trochę zaszalałam z zakupami a i samochód miałam zaparkowany aż na tych łąkach, to na drugi dzień miałam tak potworne zakwasy, że nic nie mogłam robić.

siostra mi przywiozła go ze Stanów, bardzo fajna rzecz, składa się , do samochodu dobrze wchodzi i jest zgrabny

Anuś, udanych łowów. Nadal jestem samochodu

Klamber napisał(a)

Anuś, udanych łowów. Nadal jestem samochodu

Masz pecha, dzięki

Aniu, czy twój ogród jest w jakiś sposób rozciągliwy ????? a może dokupujesz areałów ????