Z korzeniami róż można jeszcze: owinąć mokrą szmatą i do woreczka foliowego korzenie włożyć i na zewnątrz. Ja też dopiero w sobotę mogę się wziąć za sadzenie i kończenie prac ogrodowych. A muszę kawałek kostki koło domu przy ścianie wyciągnąć.
Aniu, ale jak te lilie posadzę i okopczykuję, to co im się stanie? Coś nie tak? Nie mam żadnego doświadczenia z liliami poza tym, że na wiosnę posadziłam kilka a teraz nabrałam ochoty /przekonania do dalszych.