Witajcie dziewczyny! (I panowie, jeśli się tu trafiają 

)
Trochę mam zaległości w pracach balkonowych, ale próbuję nadrobić. Aktualnie jestem w fazie niezadowolenia 

 Gdyż, ponieważ, bo, porozsadzałam wszystkie kwiatki z ,,poczekalni" do skrzynek i... zrobiło się pusto. Znowu widać brzydkie brązowe skrzynki, prażący żwir pod balkonem i tu i ówdzie kawałki betonu... 
Jestem niezadowolona, też dlatego, że nie udało mi się zrealizować dwóch ważnych rzeczy - kratki i trejaża, co by mnie zasłoniły (choć odrobinę) przed wzrokiem sąsiadów z góry, z boku, z przodu i ze wsząd - a zaczynają zapuszczać ,,żurawia" coraz częściej i na dłużej... Normalnie człowiekowi na ręce patrzą jak pracuje! 
Kratki o tyle są problematyczne, że potrzebuję do ich zamontowania siły roboczej z wiertarką udarową - a tu występuje silna koalicja ojcowsko-męska, że to moja fanaberia 

 skandal... mało, że nie chcą mi dziur wywiercić to jeszcze odmawiają pożyczenia wiertarki! 

 A plany powiem szczerze są napoleońskie - gdyż wymyśliłam sobie taki trejaż-koronkę, który zrobiłabym z nylonowego, lub innego sznurka (oczywiście w miarę moich kiepskawych umiejętności szydełkowych), miałby się po tym piąć powojnik tangucki... Prawda, że brzmi ciekawie? No kilku haczyków tylko potrzebuję w ,,suficie" balkonu... co do sznurka jeszcze się nie mogę zdecydować... macie jakieś rady co do materiału i kolorystyki?
Beato - koniecznie wyciągaj tę koszulę! Zwłaszcza z rękawów wychodzą niezłe woreczki 

 Zresztą noszę się od jakiegoś czasu z myślą założenia wątku z RECYKLINGIEM w ogrodzie i nie tylko - mogę podesłać linka jak się robi np. włóczkę ze starej podkoszulki 

 (zrobiłam tak już kilka koszyków na bibeloty)
Tess - podbudowujesz mnie zawsze 

 rób balkon, rób! Zwłaszcza, że lubisz rozmnażać - możesz go potraktować jako taką ,,szkółkę", gdzie jak rośliny wieloletnie nie będą się mieścić zawsze możesz wysadzić do ogrodu lub oddarować (Hakonechloa dobrze rośnie w donicy 

) 
Widziałam ostatnio przepiękny słoneczny balkon gdzie były w skrzyniach kolorowe berberysy, irgi, parę mini-iglaków, trochę wrzosów i przepiękne rozchodniki - bardziej mi się podobają ostatnio zestawienia z roślin wieloletnich niż sezonowych nawet, wtedy naprawdę balkon przypomina ogród.
Tyle gadania. Czas na pokazywanie 
Z cyklu ,,proroctwa Danusi" - ot takie cudowności (trzy duże donice) można u nas znaleźć obok... hm...  ,,dzwonów" do segregacji odpadów 

(dzwonek już po fryzjerze)
 
 
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl
A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) 
 MIKRO ogród 2.0  stary wątek tu: 
 MIKRO ogród 1.0