Mam już kilkunastoletnie bukszpany i ani gałązka nigdy nie przemarzła a wiadomo i u nas bywały tęgie mrozy.Rh polecam " Helsinki University " wytrzymałość nawet do - 39 stopni.[/quo
uspokoilas mnie troche , bo ja plany szkicuje na wiosne i w nich mam duzo bukszpanu do posadzenia , znaczy nie musze nic zmieniac, uffffffffffff
I mój dom trwa od 1870 roku. Jest drewniany i z cegły, na kamieniu budowany. I też bardzo ciepły. Odbudowany "po staremu".
Ogień w piecu, naleweczka do herbaty - mróz nam niestraszny.
Agnieszko, widok z ciepłego domku wspaniały Zima dla Was namaluje pewnie jeszcze inne wersje w zależności od grubości śniegu ... Każda roślinka inaczej przykrywa się śniegową kołderką