Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nigdy nie mów nigdy

Pokaż wątki Pokaż posty

Nigdy nie mów nigdy

Kindzia 14:18, 10 sie 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bliziutko! Możesz siać i sadzić, rzut beretem do podlewania. U nas z jednego domu do drugiego bite 55 km. I też jeździmy jak trzeba podlać.
10 km to chyba bym przejechała jakimiś mało ruchliwymi drogami. W moim przypadku jadę z Zabrza do Pszczyny. Najpierw muszę przejechac przez miasto, potem kawałek autostradą (ale by wszyscy trąbili - wyobraź sobie moją prędkość), potem znowu miasteczkami Nie do przejścia dla mnie. Nie mam pojęcia co mogłoby mnie zmusić do jeżdżenia. Ale nauczona doświadczeniem nie mówię : nigdy
Teraz uciekam, musze jeszcze dokończyć różności w pracy, a potem jadę
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:21, 10 sie 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
monteverde napisał(a)
Cześć Kindzia bardzo miło czytało się Twój wątek, będę zaglądać pozdrawiam

Bardzo miło witam w moich progach
Teraz już nie mam czasu, po weekendzie wpadnę do Ciebie z wizytą, bo zobaczyłam już, że na wizytę u Ciebie duuużo czasu potrzeba
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
JulkAd 15:34, 10 sie 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)

Kasiu pozwoliłam sobie wgrać u Ciebie moją rogownicę, która rośnie przy podjeździe do garażu (wiosną była mała kępka)





ta roślinka jest płożąca i widzę, że rośnie ładniej jak ma ziemię pod sobą, jak zaczyna zwisać (tak jak u mnie na podjazd) zaczyna od spodu robić się brązowa, więc u Ciebie będzie miała idealnie.

Kasiu moja propozycja jest taka. Ja spróbuję ją rozdzielic do małych doniczek juz teraz, jak się ukorzeni (mam nadzieję, że tak będzie) to we wrześniu albo Ci wyślę, albo może dojadę do Kapiasów (no ale tego nie obiecuję).

Julcia gdybyś nie mogła przyjechać do Goczałkowic, a udałoby się i wysyłałabyś, to oczywiście prześlę Ci przelew na koszty.


Damy radę nie przejmuj się
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 15:36, 10 sie 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Miłego weekendu
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
eliza3 19:37, 12 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Witam kolejną dziewczynę ze Śląska, jest nas trochę...
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Kindzia 21:52, 12 sie 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)


Kasiu pozwoliłam sobie wgrać u Ciebie moją rogownicę, która rośnie przy podjeździe do garażu (wiosną była mała kępka)





ta roślinka jest płożąca i widzę, że rośnie ładniej jak ma ziemię pod sobą, jak zaczyna zwisać (tak jak u mnie na podjazd) zaczyna od spodu robić się brązowa, więc u Ciebie będzie miała idealnie.

Kasiu moja propozycja jest taka. Ja spróbuję ją rozdzielic do małych doniczek juz teraz, jak się ukorzeni (mam nadzieję, że tak będzie) to we wrześniu albo Ci wyślę, albo może dojadę do Kapiasów (no ale tego nie obiecuję).

Julcia gdybyś nie mogła przyjechać do Goczałkowic, a udałoby się i wysyłałabyś, to oczywiście prześlę Ci przelew na koszty.


Damy radę nie przejmuj się



Dziękuję, właśnie wróciłam i najpierw muszę nadrobić zaległości. Poczytam u Was i dopiero wrócę do siebie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 21:55, 12 sie 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
eliza3 napisał(a)
Witam kolejną dziewczynę ze Śląska, jest nas trochę...

Witam serdecznie! Miło mi, że mnie odwiedziłaś
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 23:48, 12 sie 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Jutro zacznę pisać ciąg dalszy, teraz nie mam weny. Pokażę tylko wyleczone mieczyki. Teraz są takie, jakie być powinny









Kremowe, niebieskie i zielone załatwił mi wciornastek. Wszystkie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
monteverde 23:54, 12 sie 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
A czym je wyleczyłaś?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
JulkAd 00:02, 13 sie 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)



Kasiu pozwoliłam sobie wgrać u Ciebie moją rogownicę, która rośnie przy podjeździe do garażu (wiosną była mała kępka)





ta roślinka jest płożąca i widzę, że rośnie ładniej jak ma ziemię pod sobą, jak zaczyna zwisać (tak jak u mnie na podjazd) zaczyna od spodu robić się brązowa, więc u Ciebie będzie miała idealnie.

Kasiu moja propozycja jest taka. Ja spróbuję ją rozdzielic do małych doniczek juz teraz, jak się ukorzeni (mam nadzieję, że tak będzie) to we wrześniu albo Ci wyślę, albo może dojadę do Kapiasów (no ale tego nie obiecuję).

Julcia gdybyś nie mogła przyjechać do Goczałkowic, a udałoby się i wysyłałabyś, to oczywiście prześlę Ci przelew na koszty.


Damy radę nie przejmuj się



Dziękuję, właśnie wróciłam i najpierw muszę nadrobić zaległości. Poczytam u Was i dopiero wrócę do siebie


Nie dziękuj, zobaczymy czy się przyjmą
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies