meg60
22:32, 19 sie 2012

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 35
Jak by tu zacząć.......hmmmm.............może tak :
ogród to część marzenia.. dom już mamy ( po kilkuletnich perypetiach ) i cos co mozna nazwac ogródkiem. Nie jest tego duzo, bo całość to 1000m2, ale jak na pionierów, wystarczy! .........
Ale zacznę od poczatku - nasza rodzina to pięcioro człowieków, dwa psy, dwie papugi i jeden chomik. Wszyscy zamieszkujemy w okolicach Łodzi i jesteśmy ogrodowymi laikami. jak na razie, nasz ogród to masa chwastów, a w szczególnosci perzu, które rosną na twardej, pobudowlanej, ziemi. No ale jak sie chce miec ogród, to nie patrzy sie na trudności, tylko szuka się dogodnego miejsca i .........wsadza roslinki
W ten sposób coś co przypomina, rabatki i skalniak, jest !!!!! choć reszta prosi o pomste do nieba.......no ale cóż, to dopiero poczatki, więc mam nadzieję, ze jakoś sobie poradzimy i nasze marzenie bedzie godne nazwy - OGRÓD MARZEŃ!!!!!
ogród to część marzenia.. dom już mamy ( po kilkuletnich perypetiach ) i cos co mozna nazwac ogródkiem. Nie jest tego duzo, bo całość to 1000m2, ale jak na pionierów, wystarczy! .........
Ale zacznę od poczatku - nasza rodzina to pięcioro człowieków, dwa psy, dwie papugi i jeden chomik. Wszyscy zamieszkujemy w okolicach Łodzi i jesteśmy ogrodowymi laikami. jak na razie, nasz ogród to masa chwastów, a w szczególnosci perzu, które rosną na twardej, pobudowlanej, ziemi. No ale jak sie chce miec ogród, to nie patrzy sie na trudności, tylko szuka się dogodnego miejsca i .........wsadza roslinki

____________________