Aga, pięknie!!! Wyobrażam sobie, jak cieszysz się z zieleniejących drzew. Ja podobnie, jak Ty, biegam z łopatą, kopię, przesadzam a nie zauważyłam że bergenia mi zakwitła pierwszy raz (mam ją od ubiegłego roku)! Powiedziałam o tym mężowi, a On na to: to nie widziałaś, przecież ona kwitnie już jakiś czas! No właśnie, ja charuję w ogrodzie przy roślinach i nie mam czasu się na nie napatrzeć, a On rano idzie z psem na spacer popijając kawkę a później robi ,,obchód" po ogrodzie i wszystko widzi na bieżąco, a ja
Aga, masz może namiar w naszych okolicach na tanie małe bukszpany, potrzebuję ich trochę.