czasami podglądam Twój ogród, ale jeszcze nic nie pisałam, tym razem nie sposób przejść obojętnie - te krokusy w żurawkach wyglądają bosko!

Jaka to odmiana żurawek? Marmelade?

Piękny ogród widzę u Ciebie liatry kiedy je sadzisz do gruntu?

Takie maluchy a jaki efekt w masie.. Piękny widok...

Agnieszko wybacz, skleroza mnie dopadła, a dzisiaj na twarz padam, wrócę jutro odpowiedzieć na pytanie

Mentha napisał(a)

piekne poletko i nawet żurawki przetrwały zimę : )

żurawki jeszcze przed goleniem,niestety nie wszystkie wyglądają dobrze , co roku spada na nie śnieg z dachu...... nie chciałam ich skubać zanim krokusy nie przekwitną, sesja krokusowa byłaby gorsza hahahahahaha

ren133 napisał(a)

Ślicznie

Reniu krokusiki i ja dziękują

lindsay80 napisał(a)

czasami podglądam Twój ogród, ale jeszcze nic nie pisałam, tym razem nie sposób przejść obojętnie - te krokusy w żurawkach wyglądają bosko!

Jaka to odmiana żurawek? Marmelade?

Miło mi że krokusiki spowodowały że skrobnęłaś

kurcze nie wiem co to za odmiana, ogrodowy mi je przywiózł późną jesienią i nie miały etykietek, ale Łukasz pewnie będzie wiedział co to za jedne

ogrodula napisał(a)

Piękny ogród widzę u Ciebie liatry kiedy je sadzisz do gruntu?

Liatry siedzą sobie spokojnie w ziemi
pewnie chodziło Ci o inną roślinkę?

anka_ napisał(a)

Takie maluchy a jaki efekt w masie.. Piękny widok...

taki mi się właśnie marzył - cieszą oko szczególnie jak zerkam na nie z okna kuchni

Luki napisał(a)

Agnieszko wybacz, skleroza mnie dopadła, a dzisiaj na twarz padam, wrócę jutro odpowiedzieć na pytanie

Łukasz spokojnie
niestety ja też choruję na tą przypadłość hahahahahaha

myślę i kombinuję sobie w głowie cały czas nad tym "kątem" w ogrodzie.
chodzi mi po głowie w ogóle obsadzenie tego całego żwiru...........myślę może o jakimś żywopłocie na obwódkę - ale co tez nie mam pojęcia , - przeszły mi przez myśl berberysy -ale kłujące cholery jak ja liście spod nich wygrzebię ........... w środek jakieś tawuły?, róże? sama nie wiem, żurawki by fajnie wyglądały na takiej powierzchni ale z nimi tyle roboty.......ehhhhh sama nie wiem

wiem że pomysł kiedyś przyjdzie

ale drzewa to bym wsadziła w tym roku