Ojej - jak romantycznie A my tu o takich przyziemnych sprawach jak pochruścia

A...jak tak to wybaczamy... TAJEMNICZO...

jak czytam "kolacja przy świecach" to pierwsze skojarzenie.... angielski serial "Co ludzie powiedzą" )))) lecę po herbatkę i będę teraz oglądać relację ... przy świecach też

Gardenarium napisał(a)

Powiem Wam, że powód mojego niebycia był poważny, kolacja przy świecach
Ale teraz przystępuję do relacji

Danusiu życzę Wam wielu takich rocznicowych kolacji przy świecach

No ja mam jeszcze chwilkę zanim dziecię dopadnie do klawiatury...może zdążę cosik zobaczyć

Pamiętam wątek ...Klub Wrześniowych Małżeństw ... Danusiu , wszystkiego najlepszego ...

..mam czekoladę i herbatę i zasiadam

U mnie nawet niedziela była pracująca, bo robiłam rekonesans po dalej oddalonych szkółkach i szukałam dużych jednakowych buków na dwie strony ściany wodnej. Wróciłam zapakowana po uszy, a hortensje już widzieliście jako pasażera w pasach

Kupiłam dwa cyprysiki groszkowe pienne, żółte żurawki Lime Rickey, Hakonechloa macra "All Gold", Carex oshimensis i Carex Silver Sceptre, sobie hortensje niebieskie i kilka żurawek i turzyc.

Turzyce mi się podobają...takie rozczochrane

Zakupy jak zwykle wspaniale