Piękne wspomnienia Kocham góry, a od ładnych paru lat nie byłam w żadnych. W tym roku tylko najstarszy syn był w Beskidzie żywieckim. Reszta całe wakacje przesiedziała niestety w domu. Ale jutro w Radomiu trochę sobie poszalejemy lotniczo i też będziemy mieć co wspominać

Regli - ja również kocham góry. I również dawno nie byłam... ale udało mi się wyciągnąć całą naszą rodzinkę - włącznie z dzieciakami na wycieczkę - i było fantastycznie!!! Nawet psiak sie załapał. Piekne widoki i moje kochane pienińskie trasy. Polecam każdemu! Bawcie sie dobrze na pokazach lotniczych - to też lubię - byłam w Krakowie, ale show w Radomiu to wyższa klasa

Ty na pewno nie wsypałaś tam jakiegoś obornika pod te miskanty? Giganty porosły!

Pięknie Aguś u Ciebie w ogrodzie. Czasem tu wpadam, choć nie zawsze ślad zostawiam, dzisiaj jednak muszę, bo pięknie jest. Pozdrawiam imienniczko bardzo serdecznie

ogromne gracillimusy u Ciebie .... u mnie od zeszłego roku trochę urosły ale nie aż tyle ..... może i dobrze ? bo nie bardzo będę miała czas na dzielenie ich wiosną pozdrawiam Aguś ..... odpoczęłaś ? zdjęcia śliczne

Ha, haaaa Filip - dobry żarcik z nawozem - jedynie azofoska wiosną

Aguś - miło mi, że wpadasz , nawet gdy nie znajduję śladów zaglądaj jak najczęściej - i piszszszsz - bo ja lubię czytać

Sylwia - miskanty mają chyba dobre stanowisko. Będę je jeszcze jesienią rozsadzać w miejscu przy studni - ale tam glinaaaaa.... zobaczymy czy sobie poradzą Sylwia - odpoczęłam, ale znów jadę w góry , a co... ostatki wakacji

Aga pokazuj więcej zdjęć ogrodu, czekamy

Aga u Ciebie jak zawsze - obłędnie
Pieniny są fantastyczne - też chciałam niedzielę spędzić w Wąwozie Homole ale plany ostateczne na dzisiaj inne
Pozdrawiam