nie wiem czy nie za dużo.
Nie wiem czy dobrze by było stipę z bukszpanami zasłaniać lawendą.
Pięknie będzie stipę z bukszpanami posadzić, lub stipę z lawendą ( jak u myszorka), chyba może być tez stipa z lawendą i gdzieniegdzie poduchy bukszpanu, z L z bukszpanu, ale dwóch takich pasów o jakich piszesz, nie widzę.
Chyba że bukszpany docelowo będą wyższe niż lawenda i oba gatunki- bukszpany i lawende wsadzisz w lawendę. Tak tez może być. Tylko początkowo jak dasz małe bukszpany to lawenda je troszkę przytłoczy.
Werbena przy ścianie tak- ale wąski pas, bo ona długo jest siewką, więc jak dasz jej sporo mijeca to taka pustkę będziesz miała. 10-15 cm szerokości wystarczy.

Magnolio - dzięki za pomoc. I utwierdziłaś mnie, że mój pierwotny plan był ok. Bo miałam zamiar zrobić stipę bez kulek z buksa. Werbena, przed nią stipa i pierwszy rząd lawenda...Plus elka z bukszpanu - i to wszystko.

Dziewczyny - wreszcie wklejam zdjęcia tyczące się żywopłotu Wprawdzie każde z innej parafii, ale widać całość od -do Początek to brzoza, koniec to kawałek za tymi drewnianymi balaskami. Nie wiem czy się wyznacie. Jak nie, to jeszcze jutro jakieś zdjącia zrobię. Zimą zupełnie pusto jest.



Im bardziej się przyglądam, tym mocniej jestem za szmaragdami. Wysłoniłyby budynki...

Szmaragdy są fajne,ja je bardzo lubię...
...sama mam nimi obsadzone dwie strony działki

Ja chyba też za szmaragdami głosuję....

Hahaha, najpierw wszyscy za cisami teraz szmaragdami, no masz ci los, Aga chyba sama musisz zdecydować.
A jeśli chodzi o ławeczkę między słupami jestem jak najbardziej na tak i rożom też daję zielone światło. Będzie piękny zakątek

Baby no na pomoc... A może taknp. 3 szt. szmaragów i kilka szt. cisków. Tylko czy nie za pstrokato wyjdzie... Widzi to ktoś...Jakoś...

Aga napisz czy twoje ogrodzenie biegnie od lewej - brzoza - w lini prostej do końca?
Bo cieżko mi się dopatrzeć
Po prawej stronie masz sąsiada?Czy wolna przestrzeń?

Agusia ja w sprawie cisów i bukszpanów za bardzo się nie będę wypowiadać , choć cisy chyba lubią cień i nie wiem czy wytrzymają w słońcu , a szmaragdy chyba wszędzie dają radę , więc może to też będzie dla Ciebie wskazówką ... Ale ławeczka pod słupem w charakterze świątyni dumania , to pierwsza klasa pomysł ... Natomiast słowo: balaski w odniesieniu do ogrodu mało nie spowodowało ,że się udusilam ze śmiechu ... Pozdrawiam serdecznie


Widzę , że seta się kroi będzie imprezka i kfiotki

Lenko - tak od brzozy do końca. Po prawej - tu gdzie kończą się rabaty to dalej moje, ale - jak ja to nazywam - łąka (sory za te chaszcze...). Na ostatnim zdjęciu za lipką - to róg rabat i tu kończyłby się żywopłot a dalej moja łąka - taki mam plan. A w przyszłości od tego miejsca byłby zakręt z żywopłotem - kąt prosty... Mam nadzieję, że jasno piszę...

Eluś - no balaski - na ogórki - znaczy się...w warzywniku moim