Gabisiu - no martwi człowieka jak roślinki wypadają, martwi. Ale co zrobić? Nam w ogrodzie też po ulewach wcześniejszych duuużo cisów padło - przekopuj glinę z piachem. To pomaga. Musze pouzupełniać nasze rabatki bo stoją puste - bałam się w tym upale cokolwiek sadzić... Buziaczki zostawiam na niedzielny wieczorek
Gabi wg mnie cis przypalony przez słońce. Przesadż go w bardziej cieniste miejsce do przechowalni, pewnie z rok potrzebuje aby się zregenerować i nadawać do Twoich wymuskanych rabat.... Jeśli cięłaś w te straszne upały i jeszcze polewałaś go wodą to go potem idelnie przypaliło... W środeczku jest ładny więc na pewno odbije, gdyby zamierał to pewnie od środka też byłby brzydki
Dzięki Marzenko.
Tak muszę zrobić!
Wysadzę go do cienia, a muszę teraz znaleźć dużą kulę bukszpanową... hmmm...
Dzięki za namiar na wisienki - jutro skoczę do kwiatona.
Wszędzie szukam Little Bunny i siem wkurzyłam, i zrobiłam duże zamówienie u Pana Trawki.
Mam nadzieję, że przyśle ładne...
Atenka pokazywała swoje zakupy i były ok.
Nie mam czasu łazić po tych wszystkich szkółkach, bo wszędzie taka bieda, aż żal.
Gabisia, a ty pod górkę idziesz te trawki kupiłam u Finki, z dostawą do domu, przecież mogła i dla ciebie wziąść i do tego same super okazy, ale chyba wolisz pod prąd
cyt.
Wszędzie szukam Little Bunny i siem wkurzyłam, i zrobiłam duże zamówienie u Pana Trawki.