Gdzie jesteś » Forum » Oddam » Verbena bonariensis - werbena patagońska

Pokaż wątki Pokaż posty

Verbena bonariensis - werbena patagońska

brzydula 08:15, 20 wrz 2018

Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 307
Witam
Napiszcie proszę co robicie ze swoja werbeną jak przekwitnie wyrywacie (jeżeli tak to wiosna czy jesienią )czy przycinacie przy ziemi żeby korzenie pozostały ? Jestem obecnie na etapie przerabiania rabaty, niestety przesadzanie części werbeny się nie powiodło bardzo brzydko to wygląda i musze usunąć, Jednak chciałabym aby w tym miejscu ponownie zakwitła w przyszłym roku. Co powinnam zrobić ? Czy mogę np. teraz wysiać do gruntu i liczyć na to że zejdzie w następnym roku ?
hanka_andrus 11:03, 20 wrz 2018


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Moje werbeny nigdy nie przetrwały zimy. Wysiewam corocznie część nasion. Jedne wiosna,a inne jesienią w szklarni nieogrzewanej. Siewki jesienne w gruncie wschodzą później,te szklarniowe już. W kwietniu. Nie sprawdzałam. Jaj zachowują się mateczne rośliny przykryte obornikiem, pomoc wytrzymuja. Dla pewności można wysiewać nasiona werbeny w lutym na parapecie. Potrzebna wysoką temperatura gleby i wilgotność.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Anabell 19:56, 20 wrz 2018


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Ja już od dwóch lat nie wysiewam w domu, może to z wygody.

Wysiewają się same przez okres zimy, później wychodzą z ziemi, siewki są niższe od wysiewanych w domu.

Jest tak zanim wysadzona sadzonka przyjmie się w gruncie to siewki dogonią ją. Naprawdę jest mała różnica we wcześniejszym kwitnieniu.

Podobnie jest z Cleome.

Zawsze wyrywam z korzeniami mniejsze, większe przycinam sekatorem, ale nie zdarzyło mi się by odbijały.

Wiem, że wykopują werbeny i przetrzymują w piwnicy, wówczas odbijają od korzenia.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
OlgaK 20:49, 18 mar 2019


Dołączył: 03 mar 2015
Posty: 35
Czy moglibyście podzielić się nasionami werbeny?oczywiście pokryję koszty dostawy.
Ola
brzydula 07:42, 19 mar 2019

Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 307
OlgaK napisał(a)
Czy moglibyście podzielić się nasionami werbeny?oczywiście pokryję koszty dostawy.
Ola


Wydaje mi się że mam z ubiegłego roku. Podaj adres na priv i proszę przypomnij się
LLEA 22:03, 30 wrz 2019


Dołączył: 30 wrz 2019
Posty: 135
Powiedzcis mi proszę bo jestem początkująca, czy werbena to jedna z tych roślin, która zawladnie większą częścią działki jak tylko zechce? Jest bardzo ekspansywna?
____________________
Magda Ogród bez fioletów, błękitów i żółcieni
jason 14:37, 27 mar 2020

Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 130
Moja werbena zaczeła wschodzić po kilku dniach, siana na początku lutego i wygląda jak na zdjęciu poniżej. Czy przesadzać ją do wiekszych doniczek czy wytrzymają do maja?

Gardenarium 15:40, 27 mar 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Wyjmij jedną do góry i zobacz na ile wypełniona jest korzeniami doniczka. Na pewno jeszcze wytrzyma kwiecień, jeśli widać jeszcze trochę ziemi, a nie same białe korzenie.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
jason 12:10, 30 mar 2020

Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 130
Dziękuję, jest jeszcze trochę ziemi, więc trzymam w tym
lorka 21:58, 29 kwi 2020


Dołączył: 28 kwi 2015
Posty: 644
Czy ktoś ma do podzielenia się? przygarnęłabym troche nasion albo kilka samosiejek.
____________________
Pozdrawiam Agata - ogród Lorki za zakrętem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies