Chyba trzeba się uzbroić w cierpliwość,
Wysiałam nasiona zwykłej werbeny,bo mi się torebka zaplątała od zeszłego roku,i tam jest napisane: wysiewać w lutym marcu, do pojemników,na miejsce stałe w maju.Czyli mniej więcej 2,5 miesiąca od wysiewu,Ja swoją siałam w tygodniu przed Welkanocą,czyli w kwietniu,to mija właśnie miesiąc.spokojnie.....jak ma wzejść,to wzejdzie.-pietruszka i marchew też długo kiełkują.