W końcu mi się wyświetlił ten Twój plan.. Uff, chyba ostatnio nie mam cierpliwości..
Powiem Ci, że fajnie to wygląda. Wszystko na swoim miejscu, warzywnik na końcu, osłonięty. Tylko chyba będzie bardzo duży prawda? Bo z planu wynika, że to spora część działki.
Rozbawiła mnie "pergola Ilony" Co na niej będzie?

Ilona rozrysuje to lepiej z wymiarami w weekend.Pod pergolą hmy co ja tam posadzę zgadnij

Nie wiem? Pnącą hortensję? Bluszcz? Róże pnące?

Niezgadłaś już tam winobluszcz i winogrono rośnie.

Ale wiesz, że winobluszcz ma wiele wad?

inag napisał(a)

Ale wiesz, że winobluszcz ma wiele wad?

Wymień jakie?

Jest strasznie ekspansywny ,wlezie dosłownie wszędzie ,ma długie korzenie ,które ciężko usunąć i zimą wstretnie wiszące badyle, aaa i smieciuch okropny
A zalety ma takie że szybko zasłoni to co chcemy zasłonić i pięknie daje czerwienią po oczach jesienią .

ewa004 napisał(a)

Jest strasznie ekspansywny ,wlezie dosłownie wszędzie ,ma długie korzenie ,które ciężko usunąć i zimą wstretnie wiszące badyle, aaa i smieciuch okropny
A zalety ma takie że szybko zasłoni to co chcemy zasłonić i pięknie daje czerwienią po oczach jesienią .

Wszystko się zgadza oprócz tych badyli zimą. Ja swój zawsze jesienią tnę mocno i naprawde nic nie zwisa. To, ze śmieci to tez prawda.
Mirka, zastanów się czy go chcesz bo z samym przycinaniem go mam mnóstwo pracy. Wg mnie posadź coś innego

Wezmę pod rozwagę wasze sugestje Winobluszcz sadziłam 2 lata temu wiec się jeszcze tak bardzo nie rozrusł nie bedzie problemu z wykopaniem.Jeśli wykopię to chyba bym się skłaniała do róży tylko muszę poszukać pnacej odpornej na choroby i oczywiście jak róża to musi pachnieć Dziękuję dziewczyny

a jakiś clematis? np. arabella - wybór jest ogromny