Ewo pw czytałam i odpisałam..9
Czytałaś mój wątek? WOW bardzo mi miło .Co do Kłosowca mam tak samo jak ty wszędzie siewki.W trawach mi się rozsiał ale jak trawy ruszyły to nie dał rady urosnąć.

Dzisiaj z em sadziłam a raczej przesadzałam Serby z przechowalnika na żywopłot.Już takie spore z 150cm.
Jutro kończymy sadzenie.To fotki zrobię.

Ciężka praca, a obkopywaliście jak radzą? Chyba gorsze do kopania są tylko miskanty i ich dzielenie .

iwka napisał(a)

Mirka, jaką szerokość będzie miała ta rabata brzozowo sosnowa ?

Iwonka myslałam o rabacie 3m szerokkiej.Tak to mam posadzone na mijankę.

Kasya napisał(a)

polaczenie sosen z brzozami wg mnie nie jest dobre
sosny obok brzoz sa brzydkie, nie wspolpracuja ze soba...

NieprawdaWidziałam u znajomego kilkunastoletnie nasadzenie i super wygląda.Dlatego u siebie tak posadziłam.

Mirka napisał(a)

NieprawdaWidziałam u znajomego kilkunastoletnie nasadzenie i super wygląda.Dlatego u siebie tak posadziłam.

Juz poprawilam wpis który się nie podobał

Rosa napisał(a)

Ciężka praca, a obkopywaliście jak radzą? Chyba gorsze do kopania są tylko miskanty i ich dzielenie .

Nigdy nie obkopuje.Zawsze przesadzamy z dużą bryłą ziemi.Dołki zaprawione i muszą rosnąć.Em jeszczcze korzonkiem podleje ze dwa razy.

Mirka napisał(a)

Iwonka myslałam o rabacie 3m szerokkiej.Tak to mam posadzone na mijankę.

absolutnie nie mam pojęcia czy brzoza z sosną pasują do siebie. Zastanawiam się zawsze jak to jest że wszyscy co mają zagajniki brzozowe mają pięknie nasadzenia i wszystko ładnie rośnie. Nawadnianie chyba jest jedynym dobrym rozwiązaniem, albo jak wszystko sadzone razem to brzozy jeszcze mają małe korzenie i zanim się rozrosną to te mniejsze roślinki też się zdążą zadomowić. Mam takie spostrzeżenia po swoich świerkach niestety, wielkie długie korzenie i nie ma opcji żeby coś przy nich rosło.
nie wiem czy 3 metry wystarczą, chyba trzeba by było trochę od sosen i brzóz sie odsunąć. Nie mam pojęcia co doradzić, może derenie albo pęcherznice jako średnie piętro, tawuły też mogłyby być. Najniższe to jakieś zwiewne rozplenice, rozchodniki.

Dziś odkryłam że moje miskanty po trzech latach jednak zakwitły.Sadzone były z malutkiej odnóżki odkopanej od rośliny matecznej.


Podobają mi się te 3 metrowe pędzelki

Trudna rabata.
Koleżanka mi mówiła, że u niej pod Pułtuskiem wszystkie brzozy przy sosnach w lasach wypadły.
Ale ja znam lasy, gdzie wzdłuż przy brzegu rośnie po kilka rzędów brzóz i pięknie to wygląda.

Zainteresowało mnie to zestawienie brzóz z sosnami...bo na przyszły weekend miałem posadzić u siebie jedną, no może dwie brzózki i myślałem jeszcze nad sosnami (może nie w bezpośrednim sąsiedztwie dlatego że w takim mają grać z cisami) bo też je akurat miałbym pod ręką...

Z tego co jednak wodzę na zdjęciu wyżej źle to nie wygląda Wrzosowisko przed nimi byłoby fajne...ale twoja rabata na pewno też będzie się ładnie prezentować...

To na tle tych brzóz rosną złote rudbekie?