To ciekawe bo ja mam mix kolorystyczny z tych nasionek jakie mi podesłałaś. Nie zrozum mnie źle, ja jestem bardzo wdzięczny za to że mi je podesłałaś i wcale nie przeszkadza że one takie pstrokate tylko zastanawiam się co im się porobiło ?
Przemku z tych zbierałam nasiona.
Zakwitły mi tak samo jak w tamtym roku.
Zobacz. Zbiorę ci nasionka i podeślę jeszcze raz.
Ps. Nikt inny reklamacji nie składał to nie wiem czemu u ciebie tak zakwitły.
Mirka, u mnie rudbekie z nasionek od Ciebie jeszcze nie kwitną, ale trochę dałam mamie I wyszły takie jak u Przemka, mam nadzieję że choć jedna wyjdzie prawdziwa cherry brendy