Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Walczę z ogrodem :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Walczę z ogrodem :)

mirela 13:03, 16 paź 2012


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Tess napisał(a)
Pochwałą i dobrym słowem często więcej osiagnąć można

A mnie uczono że pracą .
____________________
Walczę z ogrodem...
mirela 15:30, 14 lis 2012


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Dwa weekendy zajęło mi budowanie klatki dla miskanta cukrowego. Masakra. Mąż niezadowolony, pod nosem narzekał, że zamiast normalnych traw to kupiłam jakiegos Obcego. Mam nadzieję, że w przyszłym roku nam wynagrodzi trud . Rabatka ma 2 metry na 6 metrów. Posadziłam 8 sztuk tego agresora, wkopałam na 50 cm folię kubełkową.
Reszta traw też posadzona, pozostało nam ściółkowanie korą. I przerwa . TEraz skupimy się chyba nieco na wnętrzu (dalej nie mamy listew przypodłogowych i lamp).
____________________
Walczę z ogrodem...
Gardenarium 15:36, 14 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Miskant będzie gigantyczny, prawdziwy z niego Obcy
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
mirela 09:16, 15 lis 2012


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Gigantyczny (misc.giganteus) będzie obok . W 25 metrowym szpalerze mam posdzonych naprzemienie (jak żywopłot) tego olbrzyma. W tym roku sadzony więc dorósł tylko do około metra. Ale w przyszłym roku powinien pokazać się już w całej okazałości. Bardziej się jakoś boję okopywania giganteusa (te kłącza są bardzo twarde) niż chińskiego. No ale trzeba samemu spróbować. Może uda mi się nad nimi jakoś zapanować.
____________________
Walczę z ogrodem...
malkul 20:40, 17 lut 2013


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702

hohohoho jest tu ktoś jeszcze?
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
mirela 07:23, 18 lut 2013


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
JEstem, jestem ...
Ale jak pisała na FM ... jestem podłamana. Ogród wyglada koszmarnie, obawiam się że wszystkie moje nasadzenia zostały skonsumowane przez nornice . Pozostaje mi tylko czkeać. Jak moje podejrzenia okażą się prawdą ... chyba się poddam w tej walce. Kiedy sobie pomyślę ile czasu, siły i serca włożyłam w to co mam.... kiedy widzę tysiące korytarzy na moim trawniku, poprzekrzywiane buki (boże ... sadziłam ja całe dwa dni, przypłaciłam to chorobą a teraz ??).
Tak więc nie jestem w nastroju ogrodowym . NA razie "podkarmiam" krety (też dają mi nieźle w kość) trutką, obce koty karmą dla kotów (może je zwabię do siebie i się zainteresuja nornicami) i czekam. Ze łzami w oczach. Boję się wiosny.
____________________
Walczę z ogrodem...
motylla 08:32, 18 lut 2013


Dołączył: 15 mar 2012
Posty: 588
Cześć Mirelko - poczytałam, pooglądałam - super się zapowiada. Będę wiernie śledzić zmagania Nie poddawaj się, choć pewnie ci smutno i chce się tylko załamać ręce... Może wiosna przyniesie dobre wieści, nornice nie zrobią spustoszeń. Pozdrawiam ciepło.
Gosia
____________________
Małgosia - Na okrągło
mirela 10:47, 18 lut 2013


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Gosiu dziękuję. Łudzę się, że wszystko będzie oki ...
Ale zobacz sama:






moje nowe trawki:





I na zakończenie kochany brzydal



____________________
Walczę z ogrodem...
motylla 14:39, 18 lut 2013


Dołączył: 15 mar 2012
Posty: 588
Nie, no ryczeć się chce Ale zobaczysz, nie takie rzeczy w życiu... Wszystko mija- nawet najdłuższa żmija
Kuchnia piekna
____________________
Małgosia - Na okrągło
Gosiniak 14:43, 20 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Trzeba poczekać do wiosny i mieć nadzieję i nie poddawaj się, każdy z nas ma chwile zwątpienia,
ja wiem że to łatwo powiedzieć, jak się człowkiek tyle namęczył, może nie będzie aż tak źle, trzymam kciuki. Pozdrawiam cieplutko, kuchnia faktycznie śliczna
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies