No i pogoda się popsuła, wieje, pada, szaro i ponuro; patrzyłam chwilę temu na prognozę, przesuwa się to na całą Polskę, w tej chwili zmierza ku Ziemi Łódzkiej, o 21 rejon Warszawy i okolice.
Pozostaje nam przeznaczyć czas na refleksje i wspominki..

te kwiaty symbolizują dzisiejszy dzień...

U mnie pogoda podobna dzisiaj. Tylko Święta Zmarłych się tu nie obchodzi i cmentarzy nikt nie odwiedza. Oni chyba na to są za bardzo pragmatyczni.

I pragmatyczni i laicyzm i może inna forma chrześcijaństwa;
pogoda coraz gorsza, nawet pieski z bud nie wyłażą
pozdrawiam Agatko

Deszczowo, ale w zasadzie radośnie dzisiaj powinno być, bo to jutro dopiero Zaduszki...pozdrawiam i życzę sympatycznego dnia na przekór pogodzie

i jest bo wierzę, że ci co odeszli są w lepszym świecie
pozdrawiam również

Witaj Irenko... Cieszę się, że mnie odwiedzasz... U mnie okropnie wieje i zimno się zrobiło... Ale Dzień Wszystkich Świętych, to u mnie zawsze jakiś radosny, pomimo rodzinnych smutków i tragedii... Ale trzeba żyć dalej i cmentarze są dziś piękne... To tyle tych moich, nie za bardzo wydumanych, refleksji...
Pozdrawiam serdecznie...

u nas wiało i wije, deszcz, ale na cmentarzu faktycznie ładnie; szkoda, że tak rzadko niektórzy bliskich odwiedzają;
u mnie też fajny dzień to był, pozdrawiam i fajnie, że własnie taką radosna masz refleksję

Byłam u siebie o 15 na cmentarzu...i nawet deszcz przestał padać, wiatr się uspokoił...na chwilę słonko się pojawiło...a teraz znowu paskuda za oknem, ale dzień całkiem ciepły - rodzinnie ciepły Buziaki zostawiam

Jakies zdjęcia miały byc....