Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Urszulla 13:04, 02 lis 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
To dobrze się wszystko z włosami zakończyło.....teraz możesz spokojnie do ogrodu ruszać.......a ja mam głowę pełną przemyśleń.....aż ogród Danusi śnił mi się dwie noce temu: byłam u niej ......ale ogród był jakiś inny
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Milka 13:32, 02 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ja też mam 100 myśli na minutę!! zmiany w ogrodzie, malowanie domu, zmiana sypialni, podróże, no ale jak i kiedy?
a ty co planujesz? czyżby sen o Danusi ogrodzie wyznaczał kierunek twojego ogrodu?


uciekam do ogrodu, potem zajrzę
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 16:16, 02 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Wskoczyłam na chwilę aby powiedzieć, że jest cieplutko, słonecznie i pięknie
tylko jakoś nie idzie mi praca ogrodfowa, chyba za dużo tego i nie wiem, za co się chwycić!...mus plan opracować!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Sebek 16:23, 02 lis 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Wytnij na początku to co gnije...czyli liliowce, hosty, liście rozchodników okazałych złapały też grzyba - no i wyciąłem ostróżki, bo też chore były - ale przez cały rok...
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
eliza3 16:58, 02 lis 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Witam, nie było mnie tylko kilka dni, a tu się działo... Widzę, że ogródek ciągle się zmienia i ogrodniczka też zapragnęła zmian... Jestem pewna, że obu wyjdzie to na korzyść, bo zmiany są potrzebne, a nam ogrodniczkom szczególnie, zwłaszcza w okresie jesienno- zimowym kiedy słoneczka coraz mniej i humorek trzeba sobie poprawić
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Mala_Mi 17:08, 02 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Irenka... dziś dzień lenia...... Przynajmniej u mnie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Milka 18:31, 02 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Sebek napisał(a)
Wytnij na początku to co gnije...czyli liliowce, hosty, liście rozchodników okazałych złapały też grzyba - no i wyciąłem ostróżki, bo też chore były - ale przez cały rok...


Sebek...dzięki, nawet nie wiesz jak mi pomogłeś!!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 18:32, 02 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
eliza3 napisał(a)
Witam, nie było mnie tylko kilka dni, a tu się działo... Widzę, że ogródek ciągle się zmienia i ogrodniczka też zapragnęła zmian... Jestem pewna, że obu wyjdzie to na korzyść, bo zmiany są potrzebne, a nam ogrodniczkom szczególnie, zwłaszcza w okresie jesienno- zimowym kiedy słoneczka coraz mniej i humorek trzeba sobie poprawić


ogrodniczka jakoś roztrzepana, zgubiłam widły, szukałam i nie znalazłam! no po prostu złośliwość rzeczy martwych!!
pozdrawiam Eliza
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 18:34, 02 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
asc napisał(a)
Irenka... dziś dzień lenia...... Przynajmniej u mnie


u mnie dom zrobiony i obejście i pranie, ciut na ogrodzie, ale generalnie...czyzby uciekła mi miłość do ogrodu?
skubię te rycynusy!!

ale pogoda boska, zatem niedziela będzie pracowita, a jutro wyjazd do rodziców i na groby
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Tess 18:45, 02 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Miła, nadążyć za Tobą nie można!

Cieszę się, że farbowanie włosów dobrze się skończyło
Ja już od wieków nie robię koloru samodzielnie.
Właśnie dlatego, że zdarzały się różne niespodzianki

No i dlatego, że idąc za modą, potrafiłam dodać sobie mnóstwo lat (na przykład miałam kiedyś kasztanowe rudości na głowie, w których wyglądałam starzej od własnej matki, brrr...).
Teraz oddaję się w fachowe ręce profesjonalistki i to ona decyduje, co będę nosić (kolor, długość).
Jestem zawsze zadowolona.
Ostatnio oświadczyła: "Pani Tereso, zapuszczamy!"
Nawet nie pytałam, dlaczego, jak długo i po co
Zapuszczamy!

Irenko, buziam
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies