dzięki, że wstawiłaś swoje zdjęcie z uśmiechem i ze sztywniakiem, wiem ,że jest dobrze
a ogród - jak nie kochać jesieni Irenko, jak jej nie kochać
mega bajkowo
ściskam
ŁŁŁŁŁo Matko jaki piękny ten klonik no i znowu chciejstwo zadziałało dzięki za ściągawkę bo nigdy nie cięłam horti a ja wieszciąć uwielbiam więc boję sie że jak pierwszy raz zetnę to nie będę miała co zbierać Kwiatuchy dla Ciebie za serce
Eliza, ciszę się, ze zauważasz zmiany, bardzo za rok znowu juz będzie inaczej, no bo roslinki podrosną
pokazuję często wyspe, ale chyba berberysy nie są na topie
myslę, że na klona znajdziesz miejsce, one aż tak szybko nie rosną, dziwię się, że mój od razu się przyjął, sadziłam dość płytko i szybko; w tym miejscu ma dośc chłodno, ale poradził sobie
koniecznie sadź
Pszczółko, chetnie wezmę i z góry dziękuję
Wg mnie ambrowiec jest niedoceniany, a ta wersja kolumnowa, to piekny egzemplarz do małych ogrodów
bardzo dobry pomysł na twoje połączenie, klony polne bardziej mnie pasują u ciebie, jak graby, ale to moja opinia
Tak bywa, mój tez polazł do sąsiadów, ale aktualnie posesja nie ma właściciela, siedzi tam komornik i jest do kupienia, jak ktos kupi, mam nadzieję, że nie będzie wojny
ta jesień mnie urzeka, bo stare ponad stuletnie wiązy, są całe złote, a to raczej rzadki widok
pokaż, może sie zawstydzi!!!
za 3 tygodnie wyciągnie mi druty i potem powie, co mam robic dalej i okaże się, czy palec funkcjonuje