i niech dalej omijają
rwę się do roboty, tylko czasu brak, ale nie w ogrodzie, lecz w domku, robótka wre
to miejsce na zimę do zaplanowania zostawiam, cisy są, dokupię, parę innych, ale nie mam koncepcji..
wczoraj porządkowałąm fotki i tak tam było, Jack Curls, czy jakoś tak, ona taka miękka, ale rozłogami się rozłazi i jak kwitnie, jest wstrętna..
może masz rację, jak dotrę do fot, podam nazwę na 100%
Karola, to jest strona południowa, cały rok tam słońce; po prawej dalej ciągną się jaśminowce i zylistki, aż do tamaryszków, a w lewo buk kolumnowy, młody, pigwowce formowane, bo aut dostały róże, 2 olbrzymie krzaki i 2 wielkie jaśminowce i wszystko inne co rosło
to to miejsce, pomiędzy jaśmnowcami przerwa, w lewo wszystko wywalone