Pozdrawiam Irenko, najgorsze za Tobą.
Będzie już tylko lepiej

Wstrętna pogoda....

Irenko, kolory jesieni w Twoim ogrodzie podziwiałam....niestety na resztę czasu nie znajdę, pozdrówka zostawiam i macham serdecznie, zdrówka życzę, bo wiem , że nadal potrzebne

Pada, ale to dobrze przed mrozami. Rodusie piją, róże piją...

u mnie też pada mocno
miłego wieczorku Irenko !!!!!!

irena_milek napisał(a)

Kajam się! Jak mogłam... czyli jednak mam

Ireno...toć tu same siostry i bracia ma się rozumieć

Irenko
nie wiem co czujesz, bo mnie na szczęście nieszczęścia omijały.....
ale buziam mocno i trzymam kciuki za palucha !

Mirka napisał(a)

No jasne i to nie jedną

o, no jakie to pocieszające

Irenko, jak nie odnajdziesz Ubiorka, na wiosnę Ci go wyślę

Pozdrawiam z nadzieją, że ból to przeszłość

Irenko, jak u Ciebie jeszcze ślicznie kolorowo u mnie już nie ma kolorków
Jak czytałam o Twoim paluszku, to aż mnie bolało, ale Ty dzielna jesteś Dużo zdrówka życzę i koniec z nieszczęściami, teraz musi być tylko dobrze! Buziaki, Irenko