Pięknie zmienia się Twój domek. Wszystko zrobiłaś super. Kamień malowałaś pędzlem nie pistoletem, to się musiałaś namachać Pozdrawiam i kibicuję dalszym modernizacjom
Sama sobie się dziwię, ale chyba lubię ryzyko, zawsze w końcu znowu można przemalować
Najbardziej szokująca zmiana, to zmiana koloru drewna, zastosuję 2 techniki i ufam, że nie schrzanię tego, bo na bank wylecę z domu
Na laurowiśnię czekam, a to Creme Brulee Bardzo ładna i w ciekawy sposób się wybarwia, ponadto u mnie rośnie w słońcu, ma dość sucho, zatem można stwierdzić, że jest wytrzymała, skoro żyje
Ta wersja lutego fajna
Ja co chwilę przestawiam, aż mi podpasuje właśnie wymyśliłam zamiany kinkietów z klatki schodowej do salonu i na odwrót, ale wcześniej inaczej je wybarwię
ze zmianą dodatków wstrzymuję się, jak już wszystko dostanie właściwy kolor, będę dobierać
Modraszku witaj
Masz w Strąkowej koło Ziębic Zielony Punkt Centrum Ogrodnicze osobiście dużo zakupów tam u naszej koleżanki zrobiłam i ze wszystkiego jestem zadowolona
Część roślin kupuję w necie, zwłaszcza te rzadkie lub unikaty, pozostałe, gdzie się uda
Pozdrawiam, a wizytówka do zmiany, bo prawie nieaktualna