Ta szkarłatka to chwast w moim ogrodzie/na skarpie. Nawet nie wiedziałam.

Irenko melduję, że firletka zeszłoroczna właśnie znowu zaczyna kwitnąć. To chyba zasługa łagodnej zimy, w przyszłym roku już upilnuję siewek, marne szanse, że zima taka łagodna jak w tym roku będzie.

irena_milek napisał(a)

chyba w 3 etapie ale czad
trawa NN, znasz ja może Marzenko? fajna jest

Na tym etapie wygląda na molinię, inaczej trzęślicę. Na 100% będzie można stwierdzić z kłosami.

HANIU.....dzięki wielkie wszystkie nazwy obce do tego, co siałam, a ta biała roślinka, to chyba to, znajoma z mojego osiedla dała mi jesienią
czekam....czas pokaże, co to jest

AGNIESZKAW.........Agnieszko, Novalis u mnie 3 sezon, zimuje bez problemu, kolor piękny, nie jest odporna na deszcz, kwiaty od razu gniją, nie pachnie, z trudem rozwijają się kwiaty, drugi raz jej bym nie wzięła, ale może u mnie tylko tak, może u kogoś, kto ja ma, lepiej się sprawuje; trzmielina cięta często, rośnie błyskawicznie...będą kwitnąć hortensje i trawy


MARZENKO.....poczekam na opinię Bociusia; posadziłam runianki, przesadziłam rośliny, wypatrzyłam żabę, kret robi nowe kopce, walka trwa; wczoraj zrobiłam oprysk chodnika, cały zachwaszczony; czy twoje buki tricolor mają dość słońca?...wpadaj, uzgodnimy sadzenie

GRAŻYNA.....firletki masakrycznie się wysiewają, jeszcze będziesz narzekać co do ogrodu, za 3 lata może będzie to, co sobie zaplanowałam, o ile po drodze coś nie wymyślęmam inne rzeczy do wykonania, a grzebię w ogrodzie, błąd, ale co zrobić, jak ciągnie do niego zapraszam do siebie, jak tylko będzie Ci po drodze

RENCH......to szkarłatka chińska, nie pachnie, ale ładnie wygląda, nie choruje, nie żrą ją ślimaki i wkoło niej rośliny również; jak skończy kwitnienie, należy usuwać kwiatostan owocowy, bo może być nadmiernie ekspansywna; ma bardzo długi korzeń palowy, oj długi, jak chcesz ją zwalczyć, tylko chemia...

PSZCZÓŁKO...dzięki, obejrzę i porównam co do szkarłatki, chwast, jak i inne rośliny, ale jedne mniej lub więcej lubimy, u mnie prawie same chwasty

ANNAG......Aniu, nie znam nazwy jednej żurawki, dobiega do 70 cm średnicy, chyba czas ją dzielić nie za bardzo lubię, jak kwitną żurawki, powoli ucinam kwiatostany...


MARIOLA......sama prawda ze szkarłatką, mimo to lubię ją i 3 u mnie rosną, kontrola jest

KINDZIA....firletka kwitnie w drugim roku, więc może to siewka dorodna z ubiegłego roku zakwitła?nawet, jak nie pilnujesz, ona sama się wysiewa

TOSZKA....dzięki, sprawdzę do porównania, czekam na kwiatostan zatem

ta piwonia długo kwitnie, a lilie kila razy przesadzałam, jednak stale coś w ziemi zostaje i na nowo odrastają...zatem zostają



przemalowałam meble, po nastu latach potrzebowały tego..

białe czosnki dopiero kwitną, takie smieszne sa

tu będzie sporo pracy, rozwalanie tych murków na wylewce, przeciąganie donic w inne miejsce, ale ma być dzięki temu lepiej, za radą Danusi
kolejna posiana roślina, ciekawe, co to?



mam taką bladoróżową naparstnice, super komponuje się z kwiatostanem czyśćca

ciekawa jestem nazwy tej żurawki, jest niesamowita


kwitną kolejne lilie

stąd też kilka razy eksmitowana szałwia omszona i lilie i uparciuchy są, zostawiam...bo nigdy do przodu nie pójdę

zakwitła róża kaskadowa Super Dorothy....mało jej nie ususzyłam, nie wyrabiałam z podlewaniem

to nowa róża, nazwy nie było, ale ładna

też nowa bez nazwy

ta pachnie intensywnie, śliczna, ale ciągle coś jej się czepia
policzyłąm róże, mam 50 sztuk, teraz policzę hosty.