biel, biel i delikatny róż, fiolety

po malowaniu i ustawianiu, bałagan ogrodowy, robota i narzędzia wszędzie

Chopin daja czadu bliżej im do 3m już, oby miłorzębów nie przegoniły

to chyba jednak nie to co myślałam, to chyba będzie piwonia Mis America

Ale dałaś cudne fotki. jak pięknie kolorowo i kwitnąco. A te mebelki to masz śliczne i jakie fajne motyle nad ławeczką. Urokliwie jest u ciebie Pozdrawiam

50 róż?? U mnie strasznie wszystko łapią Musiałabym cały czas z opryskiwaczem chodzić. Cudnie u ciebie i tyle kwiatów Buziaczki.

Irenko, okulary mgłą zaszły, biel u ciebie na meblach taka dostojna, właśnie mglisto- srebrzysta. rośliny rozbujane na maksa.
Gratki.
Jeszcze tylko więcej czasu na odpoczynek w tej zieloności. Ja powoli wymiękam, teraz tylko okazyjna kosmetyka.

Coś pięknego pokazujesz Irenko! 50 róż, to już sporo Ja tyle nie mam, ale miejsce na Giardiny znalazłam, jeszcze tylko Larissy gdzieś...

Wkleiłam firletkę i mam dowód, że to ta sama co w zeszłym roku

Rozbujały się u Ciebie te kwiaty, że hej Mogę prosić o zebranie nasionek z naparstnicy bladoróżowej?

PS, o Novalis poczytałam, to róża nie dla mnie...

Piękny romantyczny ogród stworzyłaś. Fajnie wkomponowałaś czosnki za bukszpany. Nie widać suchych liści. Naprawdę pięknie.