Moja stipa też leży i mnie wnerwia. Lilie przekwitły i też mnie wnerwiają. Na dokładkę stawy mi wysiadły i robić za bardzo nie mogę. U Ciebie cudne hortki ogrodowe koloru dodają. Buziaki
Tak Kasiu i to nawet 3, Abraham Darby i ma 6 pąkow, New Dawn, nie kwitnie ale liście puszcza i tę Chicago, wielkokwiatową.
Co do ogrodu...zaczelismy totalna rewolucję, na jakis czas zbrzydnie, ale potem powinno być lepiej, niestety mamy staly brak deszczu i nasadzenia sie nie sprawdzaja, z ciaglym podlewaniem, ogrod nie ma sensu, bo kiedy to podziwiać, zatem, ograniczenie gatunków bedzie, skonczymy na zimozielonych, hortensjach, trawach i liliach, tak mi się zdaje pozdrawiam umeczona podlewaniem.
Czy czesanie pomoze? Owies zamowilam, 10 sztuk, ale tym od ciebie bede sie cieszyc, bo chyba mi 20 trzeba..
Ten Anafalis cudo, mojej lekarce odstąpie 3, chitra jestem
Tak, zapomnij o niej
Majtkowy roz w hortensjach uwielbiam, to dla mnie klasyka
Jeśli niebieski, to kup hortki Renate, stale trzymają kolor
Pergola ma byc otwarta, bez plotkow, biala i z innym dachem, a buda z narzędziami przy pergoli ma byc przezroczysta, juz mam wszystko w wyobraźni, teraz tylko doszlifowanie szczegolow i moze za rok ruszymy. Stol i krzesla ktore tam sa do biesiady, nadal zostaja chodzi tylko o lekka konstrukcje, kolor i otwartosc, łacznik z ogrodem ufff
Kwitnie, inaczej, ale ciekawie
O kurcze, no to ostatni trud podejme, bo wynalazlam zamiennik, wprawdzie strefa 7, ale jak takie zimy beda, na troche bedzie cieszyc, to miskant chinski Dronning Ingrid, cudo