Zygmusiu, puściłam tę piosenkę Wiciowi i też Cię pozdrawia, jako ta druga połowa "od prawdziwej roboty".
A tymczasem pozdrawiamy Was oboje i życzymy złapania bakcyla wyjazdowego No i powodzenia w zmianach ogrodowych.
Zygmusiu życzę abyś został odważnym ogrodnikiem od topiarów