Nie 14 maja, 14-ta zero zero ma przestać padać dzisiaj

Irenko, u mnie nie pada, a przydałoby się ... mam nadzieję, że u mnie majowe deszcze będą nocą, a w dzień słoneczko Ot takie sobie marzenie. A tymczasem pojadę dzisiaj podlać....

A wnuki - cieszmy się nimi, bo tak szybko rosną moje maja przyjść w niedziele na dzałkę, a od poniedziałku znowu u mnie

a ja myślałam Jolu, że u was też pada....zatem niech będzie według życzenia
póki małe, całujesz do woli i przytulasz, potem już i chimery i własne zdanie
no to będzie wam wesoło, oby wszystko na dobre szło
buziam

Irenko, u mnie jeden wnuk przytulaśny za dwóch, a drugi ostrożny z okazywaniem uczuć. Wczoraj wymyślił przytulanie na odległość A najmłodszy słodziak rączki wyciąga, żeby go nosić