irena_milek napisał(a)

Wieloszko, ja też mam niedosyt, dlatego rezerwujcie czas na spotkanie u mnie, musimy się nagadać
zadbam o komfort i wszystko inne będzie oprysk na komary, więc nas nie zjedzą żywcem
pochwała do ciebie jest cenna, podniosłaś mnie na duchu, bo u ciebie jest idealnie, wiesz, że ja tak bym chciała, ale nie da się, musiałabym mieć grupę ludzi...ale to nie na moje możliwości..
kiedyś jak osiągnę upragnioną wizję, zrobię przed i po, ale z 3 lata mi jeszcze zejdzie..
bardzo ci dziękuję i oczywiście liczę na ciasto, ale mi obiecałaś, to jestem spokojna
w wizytówce dokonam zmian, bo w końcu mam zdjęcia, a tak takie łatanie było buziole

Rh niesamowite, dają czadu, a żurawki to jakieś giganty!!! Cieszę się, że jesteś dobrej myśli - z tymi 3 latami Bo mi pewnie zejdzie znaaaacznie dłużej do osiągnięcia wymarzonego efektu
Ciasto obiecałam - tylko nie spytałam o preferencje, więc zapytowuję się grzecznie - co ma być?

cokolwiek zrobisz, będzie pyszne tyle twoich wypieków już jadłam i każdy wyborny
co do naszej wizji ogrodu, chyba obie za 3 lata, u ciebie może szybciej
u mnie ten domek i odmładzanie garażu lwią część finansów pochłonie i mnóstwa pracy;
ale żyję tym co dziś i się cieszę

i chyba warto jeszcze pokazać tulipany, one są jak wojsko, nieustannie na baczność
i pomponiki kaliny




Koniecznie napisz jaka to odmiana wojskowa
żurawki "olbrzymy", też sobie sprawię , bo u mnie wszędzie prawie słońce.
Hosty zachwycają, właściwie to nie ma jednej rzeczy nad którą bym sie nie zachwycała
Pięknie kolorowo i doskonale kwitnie jedno za drugim
rozumiem teraz że można z ogrodu nie wyjść
Drugą kawę wypiłam, na leżaczku wspaniale się oglądało ogród.
A komary gryzą wieczorami więc wszystko ok.

Irenko - ilością rodzajów roślin to chyba wszystkich pobijasz na Ogrodowisku. I jeszcze tak cudnie Ci rosną Pozdrawiam ciepło Fajnie Wam, tak często widzicie się

Ale Cię ukwieciło...cudnie!!!!!!!!!!!!

Tak myślałam, że nie ma nazwy orlika

Irenko ale ta hosta ma ogromne liście !!!!

Jak zwykle jest co podziwiać

Orliki chyba te same mamy i tło dla nich podobne
Z ilością odmian niedługo Anię Monte dogonisz
Już się cieszę na widok kwitnacych lilii

Miłego dnia Irciu

Ula, tę hostę ci właśnie wysłałam potem sobie rozmnożysz cieszę się, że leżakowanie u mnie udane nazwy tulipanów póki, co nie mam, może przy okazji znajdę, to podam; mężus zrobił oprysk, juz lepiej z komarami, jeszcze powtórzy

Grażynko, jak fajnie, ze znowu jesteś, pozdrawiam raczej nie mam najwięcej, chyba obie Anie u nas przodują w tej materii ja powoli grupuję i ograniczam gatunki

Ewa, bo to olbrzymka, poczekaj za rok, dopiero cię zaskoczy

Reniu, miło mi to słyszeć

Basiu, do Ani mi daleko ale staram się aby ogród cieszył kwiatami, bo mam mnóstwo drzew i za zielono mi było dzięki

Kasiu i wzajemnie

dziś mam dzień na rózniste sprawy, priorytet, to kupienie stroju do opalania, aby jakoś móc plażować, a nie jest łatwo, jak już ma się swoje latka
no i lista innych spraw też długa, więc dziś odpoczniecie ode mnie
życzę wszystkim radosnego dzionka
ale wieczorkiem kuknę

zostawiam piwonię, zaraz będzie szaleńczo wręcz kwitnąć