Kasia - co słychać w sprawie nietoperków - zwabiłaś już jakiegoś??? Ten na zdjęciu czesany szczoteczką super Będziesz swoim robić czesanko?
Pomidorki masz świetne. U mnie jakoś kiepsko z warzywkami - chociaż pomidorki kwitną, ale dymka kiepska, rzodkiewka nie zawiązała, sałatę zjadly ślimaki... Liczę chociaż na te moje pomodorro... Pozdrawiam
Aniu, nietoperki nie zwabione, bo domki jeszcze leżą dzisiaj sąsiad pożyczy nam wysoką drabinę i moi mężczyźni będą wieszać jak tylko zamieszkają, to czesanko mają zapewnione
Pomidory czeresniowe mam pierwszy raz, jak tak dalej będą owocowały, to śmiało mogę polecać , warzywa póki co rzeczywiście rosną nieźle, żeby tylko jakieś robale ich nie zaatakowały, to powinno być dobrze
Pozdrawiam, Aniu
Kasiu tak sobie patrzę na mapke google gdzie by sie tu po drodze do Danusi zatrzymac na jakieś mini zakupy ogrodnicze
i sama nie wiem, tyle sie nasłuchałam, że dziewczyny jeżdzą na Bronisze w W-wie, że zstanawiam się czyby nie "zaszaleć" i prze Danusiową imprezą odwiedzic Bronisze, bo z mapki wygląda mi na to że niedaleko od Danusi to jest. Co o tym myslisz?? Chyba że wiesz o jakiejś szkółce po trasie?
Bardzo niegramatyczne to zdanie ale chyba wiadomo o co chodzi