Kasiu, ze sprzedażą to marność nad marnościami my z Izą też nastawiłyśmy się na wielkie zakupy, a tu... klops pani z Rosaćwik nam mowiła, że dużo towaru pojechało do Torunia, tam jakies targi były
Figulicjana pokaż koniecznie, bom zakochana w nim na zabój