Kasia reprymenda! Zaplon jak u szachisty, ja już zapomniałam że w Kutnie byłyście a u Ciebie dopiero fotki!!! Mus ipsię poprawić i codziennie focić zwłaszcza. Big Purple, ktora u mnie nie kwitnie!,
Mam Red Barony, jak dla mnie odporne są. U mnie mają paskudne warunki, mokro i turzyce palmowe na nie wlazły dokumentnie (wiosną przesadzanie wielkie mnie czeka), a mimo to, po rozgarnięciu turzyc, czerwienią się ładnie
byłysmy Asieńko, ale te targi to jakaś porażka,, było paru wystawców, oglądających i kupujących chyba jeszcze mniej zawsze na parkingu brakowało miejsc, a wczoraj puściutko. Oczywiście nie wyszłyśmy z pustymi rękami, nie nie ...
ja się nastawiałam na zakupy trawkowe u "naszego pana trawki" i chyba mogę powiedzieć, że się udały
kupiłam 3 malepartusy (nie wiem czy poprawną nazwę podaję ), 2 prosa rózgowate rotstrahbusch (fajnie przebarwia sie na czerwono), 3 carexy frosted curls, kilka hakone i jeszcze jakiegoś nowego miscanta (nazwy nie pamiętam ) ma dorastać do prawie 3 metrów i ma wielkie białe kwiatostany będzie go u mnie ladnie widać na tle lasu
ale i tak najfajniejsze było spotkanko z dziewczynami
musicie Ostrowianki koniecznie do nas kiedyś dołączyć