To posadź je tak jak chciałas ale tak by budynek osłaniał je od wiatrów.

Postaram się aby nic złego im się nie przydarzyło, otulę je cieplutko na zimę i postawię jakąś osłonę przed wiatrem

No Agus.....jestem i to "na sroty" hihi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dziekuje za wspolna kawusie ..., doczytuje....alez ty pracus jestes...tyle eksmisji przez weekend...
Aga mi tam u ciebie sie WSZYSTKO juz podoba i moglabym tak sobie siedziec i patrzec i....patzrec
....a twoje plany....hoho...
tuliskam pracusiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Już kończę prace przygotowawcze do zimy.... bo dobre duszyczki ostudziły mój zapał do większych prac....mam wszystko przemyśleć, co by więcej błędów nie popełniać.... co mam zamiar uczynić tak więc ostatnie podrygi ogródkowe przede mną

Witaj Aga... w ten brzydki dzień.... widzę, że korzystasz z rad.. i już na tym etapie zakładania ogrodu eksmitujesz to co bedzie za wielkie....... ja niestety posadziłam kupę bez sensu i teraz nie mam zielonego pojecia z co z tym zroibć.. a za 3 lata ..połowa do wyciachania...
Na tym boku co pisze 50 m. przeciez są tuje.. one beda robić za parawan od wiatru.... a teraz myk, myk...do roboty.....

Ożesz ale rewolucję zrobiłaś Moja metamorfoza to nic w porównaniu z tym co Ty w ciagu dwóch tygodni pobytu na ogrdowisku zrobiłaś
Ale dziewczyny dobrzez radzą a widzę, ze jesteś pilną uczennicą
Buziam i pozdrawiam i będę zagladać

Przyznaję się bez bicia , że pozwoliłam przyczynić się do zwolnienia tempa prac Agatki z przesadzaniem i przemyśleniem przez zimę co i jak by pracy nie powielać .... Jesteśmy prawie sąsiadkami więc jak nie pomóc sąsiadce ??? buziole Agatko .... będziem myśleć intensywnie

Syla napisał(a)

Przyznaję się bez bicia , że pozwoliłam przyczynić się do zwolnienia tempa prac Agatki z przesadzaniem i przemyśleniem przez zimę co i jak by pracy nie powielać .... Jesteśmy prawie sąsiadkami więc jak nie pomóc sąsiadce ??? buziole Agatko .... będziem myśleć intensywnie

tak jest "co nagle to po diable", a u mnie już jest wystarczająco dużo ogródkowych diabełków, teraz przyszedł czas na mądre decyzje...dziękuję Sylwia.. buziaczki

No to chyba nadszedł czas na odpoczynek i planowanie przyszłego sezonu, u mnie wszystkie prace zakończone. Rh w ziemi,wrzosy z donic też, ziemia i kora podosypywana, jeszcze okrywanie pozostało ale to trochę później........nuda będzie.........

Nie nuda tylko będziesz miała dużo czasu na pooglądanie innych ogrodów i byc może jakieś inspiracje.