A co tam.......................................
przyznam się jakich miałam gości w poniedziałek.. z zapowiedzią w sobotę o 10 rano... 2 świąteczne dni.... by sie przygotować, czyli było bez przygotowania... bo co można 3 Maja zrobić????
Wspaniała ekipa... miało sie wrażenie, że jesteśmy kumplami.. niezapominane wrażenie... nawet nie wiem co gadałem.. ale Żon stwierdził, że widzowie mogą stwierdzić, że "Ogrodniczka stuknięta, ale ogród zrobiła fajny" I tego będę sie trzymać jak niepodległości....
Więcej fotek nie ma, bo nikt nie miął głowy do robienia zdjęć

Synowa sie zreflektowała w pewnym momencie... ale goście byli przesympatyczni, grzeczni.. i nawet jak powiedziałam że nie wolno deptać po rabatach to uszanowali
Wypadł im ogród na poniedziałek i szukali czegoś na zapalenie płuc w zastępstwie.. zadzwonili do Bogdzi, a Bogdzia skierowała ich do mnie... i tak sie podziało i zrobiło... też Mimo Woli zupełnie ...
Macham do Panów z TVN... nawet nie sądziłam, że są tak sympatyczni

Zero niegaworzenia, zero zarozumiałości... jestem nimi zachwycona

I bardzo przystojni
Od razu uprzedzam pytania... będzie dokrętka z Mają... latem, terminu nie znam, i innych terminów nie znam. Temat proponuję uznać za zamknięty, jak coś będę wiedzieć to dam znać

Obiecuję
I fotki dzięki uprzejmości i zimnej krwi synowej
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.