Agata, znam te dylematy

Będzie pasowało. Wybrałaś piękne róże.
Jak pachnące, to może jeszcze lawenda i floksy?
Zaraz pokażę więcej odsłon, zrobiłam parę zdjęć. Z tym, że aktualnie różanka nie przeżywa chwil świetności. To rabata założona jesienią, ma więc dopiero roczek. Róże potrzebują czasu, żeby pokazać swoje piękno. Teraz ‘drugie tłoczenie’ jest słabiutkie, do tego zgapiłam się z przycięciem lawendy i teraz bardziej szpeci niż zdobi. Rośnie tam też Patagonka, ale mam jej za mało. Zesztą sama zaraz zobaczysz.
Irenko, dzięki

Niedługo do Ciebie idę dogadać Wojsławice
Aganiu, Paulownia zdecydowanie zdecyduje na specjalne miejsce. Cudnie wygląda wyeksponowana jako soliter, kiedy można ją podziwiać z dalszej perspektywy. Ty masz tę perspektywę, u mnie bidulka się ciśnie.
Pewnie, przyjdzie i czas na Paulownię. Można kupić sadzonki, jak się zdecydujesz, daj znać, prześlę Ci namiar na sklep internetowy. Serdecznie
Małgosiu, witam sąsiadkę.
Kule tęczowe/bańki mydlane się rozmnożyły, są teraz trzy
Tess, dziękuję za pochwałę różanki. Nie pamiętasz, bo to świeżyna, ma roczek. Czerwiec-lipiec wygląda najpiękniej, wiosną cieszą tulipany i piwonie, teraz musze dopracować jej jesienne wcielenie.