Margi buziaki ślę, a do ogródka już niedługo pognamy

Kobea rośnie jak na drożdżach. Pewnie wiosnę czuje

Mam problem z Rh wiecie co to może być?
Wszystkie liście wyglądają podobnie

Oj musisz zapytac Bożenke tj. Bodzia ona znawca i powie co to jest pozdrawiam cieplutko

Dzięki za zainteresowanie Danusia szefowa mówi,że chyba przemarznięte

Chciałabym pokazać moje cisy,nie rokują najlepiej wykopałam je i okazuje się,że korzenie same łamią się i odrywają od drzewka.Diagnoza Danusi była trafna-zbyt mokro,choć ziemia nie była bagnem.
Zrobiłam zdjątka korzeni i cisów co Wy na to?

Sprawdź czy nie są posadzone na podmokłym gruncie, jeśli tak, to podnieś je wyżej.

Kurczę, juz o tym było, czyli jednak mokro

Musisz je ratować, podnieś teren podsypując wał i sadząc w dobrej ziemi - odkwaszonej nie kwaśnej.

Powinno pomóc, nie spisuj od razu na straty.

Danusiu ziemia odkwaszona dzisiaj została zakupiona(wcześniej mi o tym pisałaś)jutro sadzimy cisy mam cały czas nadzieję,że przetrwają rosną u mnie ok13 lat i wszystko było dobrze dopóki ich nie przesadziłam na to miejsce.Grunt faktycznie podmokły,zrobię tak jak mówisz,dzięki

Danusiu a kiedy będzie widać czy odżyły?

margi napisał(a)

Danusiu a kiedy będzie widać czy odżyły?

Gosiu, zaraz wiosną powinno być widać, wypuszczą nowe przyrosty - znaczy, że żyją. A może Twoje cisy odchorowują po prostu przesadzenie? Wszak 13 lat w innym miejscu, mogły się wkurzyć


A ja pisałam w drugim wątku, a Ty tu teraz siedzisz, więc będę pisać tutaj .