I ja w tym roku mam spokojne świeta
Tylko mama i teściowa na pogaduchy wpadną w niedzielę ,a w poniedziałek pojedziemy połazić nad morze

U mnie karty ma tylko M, ja się swoich pozbyłam coby nie kusić losu


Jadę na święta do mamy, z bagażnikiem jedzenia bo mama nie wychodzi z domu...

Magda, na co wymieniałaś Beatlesy?
Pamietam twoją akcję w tamtym roku, ja jeszcze wtedy łudziłam się że ze swoją dam radę... dziś brutalne zderzenie z rzeczywistością...

trudno ją było wykopać? odnogi ma koszmarne....

Beatko z tego co pamiętam to wymieniła na seslerię skalną

A gdzie Madzialena?

pije

Na Sycylii?

Będzie s. heufleriana ale poczytam chętnie jak Magda rozprawiła sie z beatlesami (miała łatwiej niż ja będe mieć bo młodsze sadzonki zdaje się...), czy głęboko trza kopać

Jestem, na sycylie lece w piatek dopiero . Zaczelismy tyrac nad jeziorem...pogoda idealna, pyszczek opalony mam bo zywoplot swierkowy cielam. eM szopke postawil ...orka byla masakrycznaa. Jutro rano napisze usuwaniu beatlesow Motylku . Teraz prysznic i lozko...a jutro do pracy nie wiem jak moj frencz usune z paznkoci.

I jeszcze musze poczytac...zywoplot grabowy czy bukowy?! Co sądzicie??

zeskrob sobie mydło takie w kostce, tak aby wiórki za paznokcie się dostały i potem szczoteczka w ruch

odpoczywaj