trochę mam ale nie dużo, jestem wypompowana, znowu była ulewa( podlało garaż, 2 pompy nie nadążały pompować wody z kanału przed garażem, musiałam zbierać, ale już oki)
tak i z tego się cieszę, tylko niech już w nocy nie leje) po takim deszczu wszystko się lepi do butów i pod każdym jest po 0,5 kg ziemi) chodzić nie można
też tak miałam, praktycznie dzisiaj była pierwsza burza w tym roku, cieszę się, tylko ta pompa , myślałam,że ogórki wypłucze, w wodzie stały ale wsiąknęło