posadziłam też dość sporo roślin, 3 różaneczniki Pumucki, Azurikę, Nową Zemble, Calsapa, bo mi jednego pies sąsiadów tak obsikał ,że usechł, klony palmowe sztuk 4, 3 hortensje, hibiskusy pełne i tulipany

, roboty jeszcze co nie miara, ale do wiosny już reszta poczeka, w grudniu jeszcze pojadę i pookrywam agrowłókniną , chyba,że będzie wcześniej mocny mróz to szybciej


rododendrony dostały mikroryzę pod korzenie i niech teraz ładnie rosną, acha i jeszcze wsadziłam chyba ze 4 powojniki między pnące róże, co by się uzupełniały

pan mi kopie dół pod rynienkę na deszczówkę

a drugi robił porządek ze stara cegłą i płytką chodnikową, na wiosnę będą wykorzystane
stary kompostownik został rozebrany, a nowy znalazł sobie miejsce po Błękitnym Aniele, który został przesadzony,

mam problem z tą ściana od sąsiadów, jak to zakryć? te dechy? czy postawić tam jakiś murek? z mojej strony jest siatka a od nich te dechy